Pierwszy egzemplarz najszybszego, seryjnie produkowanego, cztero-miejscowego samochodu świata, trafił wreszcie do Trójmiasta. Najnowszy w ofercie marki Mercedes-Benz model ma nie tylko skomplikowaną nazwę – Mercedes-AMG GT 63 S 4MATIC+ 4-Door Coupé – ale także zaawansowany układ napędowy, który pozwolił mu osiągnąć czas okrążenia 7:25,41 min. na legendarnej północnej pętli toru Nürburgring. Prezentowany egzemplarz wczoraj trafił do gdyńskiego oddziału firmy Mercedes-Benz BMG Goworowski i jest w nim dostępny do natychmiastowego zakupu.
AMG GT 4-Door to kolejny, po SLS i AMG GT, model opracowany samodzielnie przez sportową dywizję marki Mercedes z Affalterbach. Równocześnie jest pierwszym czterodrzwiowym samochodem AMG. Wyróżnia go unikalny design nadwozia typu fastback, najwyższej klasy osiągi oraz komfort i użyteczność na co dzień. Stylistyka GT4 jest pochodną tej, która znana jest już z modeli serii GT.
Samochód zbudowany jest z wysokim udziałem lekkich elementów, wykonanych z aluminium (pokrywa silnika i przednie błotniki) oraz włókien węglowych (tylna gródź i podłoga bagażnika). Zapewniaj to niską masę własną i bardzo wysoki poziom sztywności struktury nadwozia oraz wysoki poziom bezpieczeństwa biernego.
W pierwszej kolejności na rynek trafiła najmocniejsza odmiana 63 AMG z 4-litrowym silnikiem V8 o mocy 585 koni mechanicznych lub 639 w jeszcze mocniejszym wariancie “S”. To właśnie taki model przyjechał do firmy BMG Goworowski. Na przyspieszenie od 0 do 100 km/h potrzebuje on zaledwie 3.2 sekundy, a maksymalnie może osiągnąć 315 km/h. Wariant 63 AMG potrzebuje 0.2 sekundy więcej by osiągnąć “setkę”, a kres przyspieszenia osiąga przy 310 km/h.
W lutym 2019 roku do oferty dołączy podstawowy wariant 43 AMG z 3-litrowym V6 o mocy 367 KM oraz jego hybrydowa odmiana 53 AMG, która generują łączną moc silnika spalinowego i elektrycznego na poziomie 435 KM. To jednak nie koniec.
W II połowie 2020 roku do oferty dołączy również wariant 73 AMG, który będzie hybrydową odmianą 63 AMG. Samochody z takim napędem wciąż są jeszcze w fazie testowej, ale wiadomo już, że moc tego układu napędowego przekroczy 800 koni mechanicznych.
W AMG GT4 w wersjach V8, za przyczepność i prowadzenie odpowiada między innymi wielokomorowe zawieszenie pneumatyczne AMG RIDE CONTROL+. W modelu 6-cylindrowym standardem jest zawieszenie ze stalowymi sprężynami i regulacją tłumienia. Ponadto zastosowano tu system aktywnego prowadzenia powietrza zwany AIRPANEL, który poprzez ruchome poziome zasłony w przednim zderzaku i wielostopniowy, rozkładany tylny spojler poprawiają aerodynamikę i docisk osi do jezdni.
Wszystkie odmiany wyposażone są w napęd na obie osie AMG Performance 4MATIC+ z elektromechanicznie sterowanym sprzęgłem. W odmianie 63 S w standardzie, w pozostałych jako opcja, istnieje możliwość uruchomienia trybu Drift, dzięki któremu czterodrzwiowe coupé zmianie się w samochód całkowicie tylnonapędowy.
W celu poprawy dynamiki, AMG GT 63 S posiada także elektronicznie sterowaną blokadę mechanizmu różnicowego tylnej osi czyli tzw. “szperę”. Ogranicza ona poślizg wewnętrznego koła na łukach, dzięki czemu można zacząć wcześniej i intensywniej przyspieszać na wyjściu z zakrętu.
Założeniem AMG, jest budowanie samochodów, które dają poczucie sportu, ale równocześnie mają się nadawać do codziennego użytku. Sprawiają przyjemność, ale bez wyrzeczeń i dyskomfortu – opowiada Marek Szybilski, Szef Sprzedaży Mercedes-Benz BMG Goworowski, który raptem kilka dni temu wrócił z toru Formuły 1 w Austin w Teksasie, w Stanach Zjednoczonych, gdzie wraz z innymi ekspertami AMG z polskiej sieci dealerskiej, uczestniczył w szkoleniu na temat GT 4-Door Coupé. Miałem okazję porównać AMG GT 4-Door Coupe z bezpośrednimi rywalami, np. Porsche Panamera. Mercedes GT 4-Door Coupé w odmianie 63 oferuje lepsze doznania z jazdy torowej, w mojej opinii jest bardziej sportowy, bardziej przewidywalny i dostarcza więcej emocji. Obiektywnie przyznaję, że Porsche jest z kolei bardziej komfortowe. Natomiast w przypadku porównania z wersją 43 i 53 AMG, na pewno oba modele prezentowałyby bardzo zbliżony poziom – podsumowuje Szybilski.
Nowością w GT4, która przyda się podczas szybkiej jazdy, jest również zestaw dostępnych opcjonalnie kontrolerów przy kierownicy: okrągły ze zintegrowanym wyświetlaczem TFT po prawej stronie – pozwala bezpośrednio uruchamiać programy jazdy AMG i wskazuje go na ekranie, a po lewej – dwa pionowe przyciski, które można swobodnie konfigurować, zapewniając sobie bezpośredni dostęp do wybranych funkcji.
Ceny modelu GT 4-Door Coupé rozpoczynają się od 413 000 zł za odmianę 43 AMG. Wersja 53 AMG to wydatek minimum 530 000 zł, a topowy wariant 63 AMG kosztuje od 736 500 zł lub 793 500 zł w przypadku wzmocnionej odmiany “S”.
Prezentowany na zdjęciach egzemplarz jest dostępny u dealera BMG Goworowski za kwotę 1 021 633 zł. Najdroższą opcją dodatkową w nim zamontowaną, jest ceramiczny układ hamulcowy, który wymaga ponad 31 tys. zł dopłaty, 21-calowe obręcze kół za blisko 11 000 zł oraz matowy lakier “szarość selenitu magno” za 12 851 zł.
GT 4-Door Coupé rywalizować będzie przede wszystkim z Porsche Panamerą, Audi RS7 oraz BMW Serii 8 Gran Coupe. W pewnym zakresie, może również być porównywany do modelu CLS, tym samym tworząc wewnętrzną konkurencję w ramach marki Mercedes.