SUV o nadwoziu coupe? Teraz ten wzbudzający wiele kontrowersji styl wkracza także do marki Audi. Nowe Q8 łączy płytę podłogową wielkiego SUV’a Q7 z nadwoziem w stylu coupe. Nowy model jest wielki, efektowny, elegancki, praktyczny i wielofunkcyjny. Pierwsze kilkanaście sztuk zamówionych przez dealera trafiło już do gdańskiego Centrum Audi. Początkowo oferowana jest tylko wersja 50 TDI (diesel 3.0 V6, 286 KM) z ceną od 369 000 zł.
Zupełnie nowe Audi Q8 ma 4,99 m długości, 2 m szerokości i 1,71 m wysokości. Tym samym jest szerszy, ale jednocześnie krótszy i niższy niż siostrzane Audi Q7, na bazie którego powstało.
Spodziewamy się dużego zainteresowania tym modelem wśród naszych klientów, dlatego zamówiliśmy kilka sztuk, które już teraz są dostępne w Audi Centrum Gdańsk. Z niecierpliwością czekamy jednak na dołączenie do oferty jeszcze mocniejszych wariantów, bardzo wyczekiwanych przez nabywców – zdradza Łukasz Gruba z Audi Centrum Gdańsk.
Cechą charakterystyczną nowego Audi Q8 jest imponująca, pionowo ustawiona osłona chłodnicy Singleframe. Uwagę przykuwają także reflektory – standardowo diodowe, a opcjonalnie HD Matrix LED oraz bezramkowe drzwi. W bocznej linii dominuje z kolei opadający ku tyłowi dach, ale dopiero od słupka C, dzięki czemu zachowano dużą przestrzeń nad głowami pasażerów tylnej kanapy. Koła mogą mieć rozmiar nawet 22-cali, co jak na samochód o uterenowionym charakterze jest bardzo awangardowym rozwiązaniem. Spojler, listwy wykańczające nadkola, listwy drzwi i dyfuzor mają kontrastowe kolory, by jeszcze mocniej podkreślić ten off-roadowy wygląd. Nowe Audi robi wrażenie – muskularna sylwetka, ostre linie i dostępność ciekawych kolorów wprowadzą nową ekstrawagancję do klasy „sportowych” SUV’ów.
Napęd standardowo trafia na 4 koła w ramach układu Quattro. Czysto mechaniczny centralny dyferencjał standardowo przenosi moc silnika na oś przednią i tylną w stosunku 40:60. Jeśli zachodzi taka potrzeba, więcej momentu obrotowego zostaje przekazane na tą oś, która ma lepszą trakcją. Wjazd poza utwardzone drogi umożliwia duży, wynoszący 254 mm prześwit, krótkie zwisy i system kontroli nachylenia. Opcjonalnie, w zestawieniu z komfortowym lub sportowym zestrojeniem, Audi oferuje adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne z kontrolą tłumienia. W tym przypadku kierowca może dodatkowo podnieść całą karoserię o ok. 90 milimetrów.
Q8 to także półhybryda, zastosowano tu bowiem nową technologię Audi, zwaną „mild hybrid” (MHEV). Jest to 48-woltowy układ elektryczny na który składają się dwa moduły: akumulator litowo-jonowy oraz alternator-rozrusznik. Podczas hamowania system ten może odzyskać nawet 12 kW mocy i przekazać ją do akumulatora. Technika MHEV pozwala na długie fragmenty jazdy w trybie tzw. żeglowania, z wyłączonym silnikiem. W takiej sytuacji, system start-stop zaczyna działać przy prędkości 22 km/h.
Wnętrze Q8 to te same rozwiązania, które Audi zaprezentowało niedawno w nowych modelach A6, A7 i A8. Wyświetlacz górny, o przekątnej 10,1 cala, służy do obsługi systemów infotainment i nawigacji. Natomiast ekranu dolnego, o przekątnej 8,6 cala, kierowca używa do obsługi klimatyzacji, funkcji komfortu podróży oraz do wprowadzania tekstu.
W wyposażeniu standardowym znajdują się m.in. System MMI Navigation plus z panelem dotykowym MMI touch response, wirtualny kokpit Audi virtual cockpit, system Audi drive select dopasowujący charakter samochodu do preferencji kierowcy, układ regulacji tłumienia amortyzatorów, diodowe reflektory przednie i światła tylne oraz automatyczna klimatyzacja.
Początkowo w ofercie będzie tylko wersja napędzana silnikiem wysokoprężnym o oznaczaniu 50 TDI. Jest to 3-litrowy motor o mocy 286 KM, pozwalający przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 6.3 sekundy i osiągnąć maksymalnie 245 km/h.
Podstawowa cena wynosi 369 000 zł, a w przypadku leasingu Audi Perfect Lease miesięczna rata to 3690 zł netto miesięcznie, przy 10% wpłacie własnej.
Suv-y są świetne! 🙂
Fajne auto i dobrze się prezentuje, tylko ta cena… Sam też mam suv-a, tylko moja rav4 trochę starsza bo z 2014 roku. Ale dobra jest, na wakacje bez problemu zbieramy się z dwójką dzieciaków a i po nieutwardzonych drogach dobrze śmiga. Polecam suv-y, dobre auta