Najnowszy, obecny w Trójmieście, model w gamie BMW nazywa się Seria 6 Gran Turismo. W gamie producenta zastępuje on nie do końca lubiany i poważany model 5 GT. Poprzednik był czymś w rodzaju luksusowego, dużego hatchback’a, który kiedyś nazywano liftback’iem. Była to taka „Piątka” ze sportowym plecakiem. Nowy model reprezentuje podobne założenia, ale poprawiono w nim to, na co narzekano w przypadku poprzednika. 6 GT jest niższa, bardziej sportowa i obszerniejsza w środku. Wciąż jednak pozostaje modelem niszowym, który trafia w gust indywidualisty, poszukującego swoistej mieszanki luksusowej limuzyny z autem typu coupe.
Nowy model nie bez powodu zmienił swoje oznaczenie na cyfrę o jeden wyższą niż u poprzednika. „Szóstka” klasyfikuje się między limuzyną klasy wyższej „Serii 5”, a topowym, najbardziej luksusowym modelem „Serii 7”.
Długość nadwozia 6 GT wynosi 5091 mm, to o 87 mm więcej niż w poprzednim modelu, szerokość pozostała niezmieniona – 1902 mm, a wysokość jest o 21 mm mniejsza i wynosi 1538 mm. Dzięki temu ostatniemu zabiegowi, wiele zyskały proporcje nadwozia – samochód jest bardziej spójny i wygląda dynamiczniej. Ogromne znaczenie miało również obniżenie krawędzi bagażnika – klapa umiejscowiona jest o 69 mm niżej niż w poprzedniku.
Przód 6 GT przejął wygląd, który znany jest już z Serii 5 i 7. Odmienność najlepiej widać z profilu. Uwagę przyciągają takie elementy jak bezramkowe drzwi oraz opadająca linia dachu. Tylna krawędź bagażnika kończy się w stylu „kaczego kupra” – co można przyrównać do znanego rozwiązania z niektórych odmian Porsche 911. W odstającym fragmencie „ukryty” jest spojler. Wysuwa się przy przekroczeniu prędkości 110 km/h i chowa, gdy obniży się ona do 70 km/h. Można wysuwać go także ręcznie, przytrzymując przez 1 sekundę przycisk na centralnej konsoli. Spojler, wraz z aktywnymi klapami powietrza i zasłonami powietrznymi pozwoliły obniżyć współczynnik oporu powietrza, w stosunku do poprzedniego modelu, z 0,29 do 0,25.
Z założenia konstrukcyjnego, 6 GT to samochód przeznaczony do dalekich podróży, stąd przydomek GT – Gran Turismo. Rozstaw osi o wartości 3007 mm zapewnia przestronną kabinę zarówno z przodu, jak i z tyłu, a bagażnik ma pokaźne 610 litrów pojemności – to o 110 litrów więcej niż w 5 GT. Przemyślana konstrukcja kufra przewiduje także miejsce na szybkie i wygodne schowanie półki – w sytuacji, gdyby właściciel potrzebował złożyć tylną kanapę i wykorzystać pełnię możliwości transportowych 6 GT.
Układ jezdny zestrojono pod kątem jak najbardziej komfortowego przemieszczania się, chociaż „szóstka” jak każde BMW, potrafi zachować się również sportowo. Wyposażenie standardowe obejmuje pneumatyczne zawieszenie tylnej osi z automatyczną regulacją poziomu zawieszenia – taki układ zamontowany był w testowanym egzemplarzu. Opcjonalnie oferowane jest zawieszenie pneumatyczne obu osi oraz dynamiczna kontrola amortyzatorów pozwalające jeszcze bardziej podnieść komfort jazdy.
Silniki oferowane w nowym BMW serii 6 Gran Turismo wyposażone są w technologię TwinPower Turbo i dostępne są standardowo z 8-stopniową skrzynią Steptronic. Testowany egzemplarz to wersja 640i, czyli obecnie, najmocniejszy dostępny wariant. Sześciocylindrowy rzędowy silnik benzynowy ma pojemność 3,0 l i generuje 340 koni mechanicznych mocy oraz maksymalny moment obrotowy 450 Nm. BMW 640i Gran Turismo osiąga setkę w nieco ponad 5 sekund, ale niestety deklarowane przez producenta zużycie paliwa można włożyć między bajki. Średnio trzeba liczyć od 12 do 14 litrów na każde 100 kilometrów.
Siadając za kierownicą po raz pierwszy, można od razu poczuć ducha BMW. Idealna ergonomia, kokpit ukierunkowany na kierowcę i wspaniałe wykończenie, to coś, co od lat znają użytkownicy i miłośnicy samochodów z Monachium. W 6 GT dodatkowo czuć wielkość tego samochodu. Komfortowa szerokość w pierwszym rzędzie sprawia, że kierowca i pasażer są od siebie odseparowani, a w drugim przekłada się to na możliwość podróży, także 3 osób. Co warte podkreślenia – mimo opadającej linii dachu, podróżujący z tyłu – nie powinni narzekać na brak miejsca nad głową.
BMW podkreśla również swoje ostatnie działania, zmierzające do zmniejszenia hałasów w kabinie. I faktycznie to się udało – akustyczne szyby i dodatkowe wygłuszenia skutecznie izolują pasażerów od tego, co dzieje się na zewnątrz.
Do sterowania funkcjami nawigacyjnymi, komunikacyjnymi, informacyjnymi i rozrywkowymi służy – kiedyś krytykowany, a teraz jeden z najlepszych na rynku – system iDrive z kontrolerem dotykowym na konsoli środkowej i monitorem pokładowym w postaci wolnostojącego ekranu z funkcją dotykową. Z nowoczesnych technologii na pokładzie jest również BMW Connected. Jest to indywidualny asystent mobilności, który może łączyć się z urządzeniem mobilnym kierowcy i na przykład wykorzystywać wpisy w kalendarzu na smartfonie do planowania tras, obliczać idealną godzinę wyjazdu na podstawie przesyłanych w czasie rzeczywistym danych o sytuacji na drogach albo przesyłać cele nawigacyjne do pojazdu. Oprócz bezprzewodowego połączenia przez Bluetooth, istnieje również możliwość indukcyjnego ładowania smartfona.
Tabela danych technicznych
Silnik: typ/pojemność/cylindry/zawory – benz./2998/R6/24
Moc maksymalna (KM/obr./min) – 340/5500-6500
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) – 450/1380-5200
Skrzynia biegów/napęd – aut.8/4×4
OSIĄGI
Przyspieszenie 0-100 km/h (sek) – 5.4
Prędkość maksymalna (km/h) – 250
WYMIARY I MASA
Dł./szer./wys. (mm) – 5091/1902/1538
Masa własna/ładowność (kg) – 1845/605
Cena – od 267 800 zł (testowany od 449 544 zł)
Naszym zdaniem
BMW Serii 6 w wersji GT to samochód, który stara się być uniwersalny. Jeśli przyjąć, że Seria 5 w wersji limuzyny pełni rolę „samochodu dla prezesa”, a kombi, zwane w BMW Touring, to odmiana dla rodziny, to 6 GT wydaje się idealnym kompromisem.
Przepastny bagażnik, mnóstwo miejsca zarówno z przodu jaki z tyłu, bardzo dobre osiągi i właściwości jezdne, ale bez „użytkowego” wizerunku wersji kombi.
Twórcy tego samochodu upierali się przy dynamicznej, pseudosportowej sylwetce, ale „szóstka” jest za duża, wciąż za wysoka i za mało szeroka, aby porównywać ją z samochodami typu Audi A7, Mercedes CLS czy Porsche Panamera. To inny rodzaj samochodu – pod tym względem, można rzec bezkonkurencyjny.
Podstawowa cena za 6 GT, w wydaniu 630i (z 2-litrowym, benzynowym silnikiem 258 KM) to wydatek 267 800 zł. Katalog modelu 640i otwiera kwota 335 200 zł za wersję z napędem na tylną oś oraz 347 600 zł za 4-napędową odmianę xDrive. Prezentowany egzemplarz wyceniony został na 449 544 zł.
Osobiście, gdybym stał przed takim wyborem, zdecydowałbym się na Serię 5 w 4-drzwiowej wersji. „6” pozostanie indywidualistą w gamie BMW i pewnie nie okaże się bestsellerem, ale dla niektórych właśnie to może być bardzo atrakcyjne.