Wygodny, przestronny, tani w zakupie i eksploatacji samochód, o całkiem niezłych możliwościach terenowych? Od wielu lat odpowiedź na to pytanie w Polsce nazywa się tak samo – Dacia Duster. Prostej i solidnej budowy SUV, jest jednym z liderów sprzedaży nowych samochodów w Polsce. Wynika to przede wszystkim z doskonałej relacji jego jakości do niewysokiej ceny. Nowy Duster wjechał do polskich salonów Daci, a jego cena startuje od tej samej kwoty, co w przypadku poprzednika – od 39 900 zł.
Dacia Duster to samochód w najczystszej postaci. Nie przeładowany elektroniką, ani zbędnym wyposażeniem. Samochód, który niczego nie udaje, a wszystko co oferuje – jest prawdziwe. Jego walory doceniło już ponad milion użytkowników, którzy kupili te samochody od 2010 roku, kiedy na rynku zadebiutowała jego pierwsza generacja.
W najnowszym wydaniu Duster zyskał zupełnie nową stylistykę, nowe wnętrze i nowe elementy wyposażenia.
Nadwozie oparto na płycie podłogowej poprzednika, ale dodatkowo ją wzmocniono. Wymiary zewnętrzne zmieniły się nieznacznie i wynika to głównie z bardziej muskularnej stylistyki nowej generacji. Co ciekawe, żaden z istotnych elementów zewnętrznych, nie jest taki sam jak w poprzedniku.
Dzięki zabiegom stylistycznym, nowy Duster stał się znacznie bardziej dojrzalszy, proporcjonalny, nowocześniejszy i ładniejszy. Przednia szyba została wysunięta do przodu o 100 mm w porównaniu do poprzedniej wersji Dustera. Jest więc bardziej pochylona, co wydłuża kabinę i sprawia wrażenie większej przestrzeni. Linia szyb bocznych, powędrowała ku górze, przeprojektowano grill i układ świateł. Pojawiły się również liczne przetłoczenia na karoserii oraz czarne listwy ozdobne na błotnikach, które wzmacniają terenowy charakter samochodu. Zaadaptowano również charakterystyczne dla marki Dacia tylne światła z czterema czerwonymi kwadratami.
Nie zapomniano również o możliwościach terenowych. Duster, odwrotnie niż wielu konkurentów, nie boi się zjechać z utartych szlaków. 210 mm prześwitu, solidne osłony podwozia i opcjonalny napęd na 4 koła czynią z niego samochód, który zadowoli nie tylko leśników, ale sprawi także wiele radości podczas rodzinnych wyjazdów za miasto.
Wnętrze w porównaniu do poprzednika, przeszło rewolucję. Czuć wprawdzie, że jest to mimo wszystko samochód budżetowy, ale absolutnie nie ma się czego wstydzić. W poprzedniku zdarzały się ostre krawędzie plastikowych elementów, albo brak maskownic na śrubach. W nowym tego problemu nie uświadczymy. Materiały wykończeniowe są przede wszystkim solidne, co może nie spodobać się miłośnikom miękkich wykończeń. Natomiast nawet podczas jazdy po nierównościach nic tu nie trzeszczy. W testowanej, najbogatszej odmianie Prestige we wnętrzu nie brakuje nawet ekranu dotykowego, kamery cofania, monitorowania martwego pola czy czujnika zmierzchu. Jest też wielofunkcyjna kierownica, z charakterystycznym dla francuskich samochodów pilotem obsługującym radio, pod dźwignią wycieraczek.
Przestronność kabiny to już element charakterystyczny Dustera. Nowy model nie zawodzi w tej kategorii. Warta podkreślenia jest również wygoda podróżowania i korzystania z tego samochodu. Nowo zaprojektowane fotele są wyraźnie wygodniejsze, podłokietnik przy siedzisku kierowcy być może wygląda jak ten znany z wagonów PKP, ale okazuje się idealnie spełniać swoje zadanie. Pomyślano także o funkcjonalności w postaci schowków i uchwytów.
Nowa Dacia Duster oferowana jest z trzema silnikami. Benzynowe jednostki to 1.2 TCe 125 KM i 1.6 SCe (115 KM), a wersje wysokoprężne posiadają znany z gamy Renault silnik 1.5 dCi w wariancie 90 lub 110 KM. Mimo, że Dacia jest samochodem budżetowym, warto podkreślić, że maska silnika osadzona jest na teleskopach!
Testowany egzemplarz wyposażony był w mocniejszy silnik diesla. Bardzo dobrze radzi on sobie z ważącym 1,3 tony SUV’em i zachwyca przy tym niskim zużyciem paliwa.
W nowym Dusterze poprawiono również komfort akustyczny. Dodatkowe wygłuszenia skutecznie oddzielają pasażerów od tego, co dzieje się na zewnątrz. Sprzyja temu także zwiększenie sztywności elementów nośnych w komorze silnika, dzięki czemu znacznie zmniejszono przenoszenie wibracji z pracującego silnika do kabiny.
Precyzję prowadzenia poprawiło również zmodyfikowanie układu kierowniczego. Wspomaganie zmieniło się z hydraulicznego w elektryczne. Jak informuje Dacia w swoich komunikatach prasowych, nowy układ kierowniczy działa 35% lżej od poprzednika, a zmniejszenie o około 6% przełożenia wpłynęło na lepsze wyczucie drogi i większą zwrotność. Należy jednak pamiętać, że zakręty, ani bardzo szybka jazda autostradą nie są domeną tego typu samochodów.
Tabela danych technicznych
Silnik: typ/pojemność/cylindry/zawory – benz./1461/R4/8
Moc maksymalna (KM/obr./min) – 110/4000
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) – 260/1750
Skrzynia biegów/napęd – man.6/przedni
OSIĄGI
Przyspieszenie 0-100 km/h (sek) – 11.6
Prędkość maksymalna (km/h) – 190
WYMIARY I MASA
Dł./szer./wys. (mm) – 4341/1804/1626
Masa własna/ładowność (kg) – 1320/544
Cena – od 39 900 zł (testowany od 68 900 zł)
Naszym zdaniem
Nowy Duster ponownie okazuje się strzałem w “10-tkę” i już teraz można zaryzykować stwierdzenie, że powtórzy on sukces poprzednika. SUV zbudowany pod skrzydłami Renault może się podobać – wygląda dorośle i atrakcyjnie.
Właścicielowi zaoferuje wiele – od przestronnej kabiny, poprzez całkiem spory 445-litrowy bagażnik, dobre właściwości jezdne na drodze i ponadstandardowe (jak na SUV’a) poza nią.
Szczególnie godna polecenia jest wersja Prestige (od 56 900 zł), która ma najlepszą relację wyposażenia do ceny. Dobrym połączeniem jest sparowanie tego wariantu z silnikiem 1.5 dCi 110 KM i napędem na 4 koła, ale wówczas cena wzrasta do 75 400 zł.
Najtańszy wariant to wydatek 39 900 zł. I to czyni z Duster’a samochód bezkonkurencyjny!
Dacią jeżdżę jedynie jak akurat wypożyczam jej modele w Panek i w sumie całkiem fajnie się u mnie sprawdza. W jej nowszych modelach podoba mi się bardzo wnętrze.