Jesień i zima to piękne pory roku, jednak wymagające dla kierowców. Zaparowane i zamarznięte szyby, zużyte wycieraczki, przymrożone uszczelki, to tylko niektóre problemy chłodnej aury. Jednak można temu zaradzić, wystarczy przygotować auto na ten wymagający czas. Co jest nam potrzebne?
- Niewidzialna wycieraczka. Jesienią jazda po deszczu, błocie i o zmroku to codzienność. Dlatego warto nałożyć niewidzialną wycieraczkę, która zwiększy bezpieczeństwo i wygodę. Jak to zrobić?
- Wstępnie umytą szybę należy wyczyścić produktem typu glass polish. Jest to pasta z tlenkiem ceru, która ściągnie z szyb brud i wcześniejsze zabezpieczenie, jeżeli takie było nakładane. Warto użyć do tego aplikatora z filcem, który przyśpieszy pracę.
- następnie należy ją odtłuścić alkoholem izopropylowym lub odtłuszczaczem, aby powierzchnia była jałowa przed aplikacją.
- Aplikujemy niewidzialną wycieraczkę na przednią oraz boczne szyby i docieramy po czasie, jaki przewiduje producent.

Dzięki niewidzialnej wycieraczce, przy odpowiedniej prędkości, woda będzie sama spływać z szyby, co poprawi widoczność. Ponadto, powłoka pomaga utrzymać szyby w czystości, a w przypadku mrozu, o wiele łatwiej będzie usunąć z niej szron.
- Odmrażacz do szyb to płyn na bazie alkoholu, który pomoże pozbyć się szronu z szyb. Wystarczy nałożyć, chwilkę odczekać i ściągnąć za pomocą mikrofibry, ściągaczki lub wycieraczek. Na rynku znajdziemy również odmrażacze, które mają dodatek niewidzialnej wycieraczki i zostawią na szybie powłokę hydrofobową.
- Skrobaczka – jeżeli mamy na szybie gruby lód, to praca odmrażaczem może zająć dużo czasu. Warto więc mieć na wyposażeniu dobrą skrobaczkę. Najlepszym wyborem będzie skrobaczka z mosiężnym ostrzem, aby zminimalizować ryzyko porysowania szyb. Większość skrobaczek posiada również dodatkowe ząbki do wyczyszczenia piór wycieraczek z lodu.
- Sztyft do uszczelek to preparat, który ma na celu nawilżenie uszczelek, dzięki czemu nie będą one przymarzać do karoserii i nie uszkodzimy ich przy próbie otworzenia drzwi. Dodatkowym atutem używania tego produktu jest dłuższa żywotność uszczelek, ponieważ nie będą tak szybko parciały.
- Ściągaczka dobrze się sprawdza, jeżeli mamy na wszystkich szybach rosę. Dzięki niej, szybko można ściągnąć wodę i ruszyć w trasę. Dodatkowo ściągaczka może przydać się do pracy z odmrażaczem. Są różne ich modele – mają różne długości, możemy również wybrać taką z dłuższą rączką lub zwykłym uchwytem.
- Antypara. Znasz to uczucie, kiedy wsiadasz do auta, włączasz nawiew na przednia szybę i czekasz, aż odparuje? Możesz tego uniknąć, stosując produkty eliminujące osiadanie pary na szybach. Ich aplikacja jest bardzo łatwa:
- Czyścimy szyby płynem do szyb.
- Odtłuszczamy, np. alkoholem izopropylowym.
- Aplikujemy dokładnie i równomiernie produkt.
- Docieramy czystą mikrofibrą.
Kilka czynności i problem znika, a my oszczędzamy czas i nerwy.
- Dywaniki. Jeżeli mamy dywaniki materiałowe, to warto je zaimpregnować, żeby nie wchłaniały wilgoci, która później się osadza na szybie. Więcej wilgoci to większe ryzyko parowania szyb, nieprzyjemnych zapachów i grzybów w klimatyzacji. Jeżeli masz możliwość, warto na zimę wymienić dywaniki na gumowe i zabezpieczyć je dressingiem, żeby nie zniszczyła ich sól drogowa, którą będziemy wnosić na butach.
- Nowe wycieraczki. Jeżeli Twoje wycieraczki rozmazują wodę, zamiast ją ściągać, warto wymienić je na nowe, w okresie jesienno-zimowym używamy wycieraczek często, a ich poprawne działanie, to dla nas większa widoczność i bezpieczeństwo.
- Zimowy płyn do spryskiwaczy. Przy niskich temperaturach nie będzie zamarzał i nie uszkodzi układu spryskiwaczy. Skutecznie usunie takie zimowe zabrudzenia, jak na przykład:
- sól drogowa
- pośniegowe błoto
Warto zawsze mieć jeden w zapasie, bo zużycie płynu w zimę wzrasta wielokrotnie.

- Szczotka do śniegu. Szczotka z miękkiego włosia, którą ściągamy śnieg z lakieru. Pamiętajmy, żeby nie dociskać szczotki i jak najbardziej ograniczyć „szorowanie lakieru”, aby go nie uszkodzić.
- Pochłaniacz wilgoci to produkt, który pochłania wilgoć z auta, pomaga w walce z zaparowanymi szybami. Wystarczy włożyć go do auta. Większość pochłaniaczy jest wielokrotnego użytku, gdy napełni się wilgocią, wystarczy włożyć go do mikrofalówki, aby go osuszyć, i ponownie włożyć do auta.
- Przenośny booster, czyli urządzenie, dzięki któremu możemy samodzielnie odpalić samochód, jeżeli akumulator się rozładuje. W zimę z powodu niskich temperatur prawdopodobieństwo rozładowania się akumulatora wzrasta. Urządzenie jest małe, wygodne i łatwe w obsłudze. Wiele modeli ma również latarkę i port usb, przez który możemy ładować inne urządzenia, na przykład telefon.

Wiecie już, co może ułatwić Wam korzystanie z auta w chłodne dni. Z tymi produktami oszczędzimy dużo nerwów i czasu. Warto być przygotowanym i cieszyć się tymi pięknymi porami roku, zamiast denerwować się na liście, śnieg i mróz.
Jeśli pojawiły się jakieś pytania, możesz śmiało pisać, dzwonić lub odwiedzić osobiście sklep Detailing House.
Starogardzka 117, 83-010 Straszyn
tel. 797 950 140
e-mail: sklep@detailing-house.pl
Moto3m.pl Trójmiejski Portal Motoryzacyjny










