W minionym tygodniu mieszkańcy trójmiasta i okolic mogli spotkać charakterystyczną, oklejoną flotę elektrycznych samochodów marki Mercedes-Benz. Trójmiejscy dealerzy organizowali coroczne wydarzenie o nazwie EQ Tour. Nasza redakcja skorzystała z zaproszenia dealera BMG Goworowski z Gdyni i wspólnie z kilkunastoma klientami, odbyliśmy liczącą około 150 kilometrów podróż nad jezioro Żarnowieckie.
Od 2035 roku czeka nas rewolucja w salonach samochodowych. Za sprawą dyrektywy Unii Europejskiej wstrzymana zostanie wówczas sprzedaż fabrycznie nowych, niezarejestrowanych pojazdów spalinowych. Odtąd, u dealerów, oglądać będzie można już tylko modele bezemisyjne. Wyjątkiem, na ten moment, będą jedynie krótkie serie produktowe najbardziej ekskluzywnych modeli, które zmieszczą się w niedużym limicie ilościowym produkcji. Skorzystać z tego zamierza także Mercedes-Benz wydzielając jako odrębną markę Klasę G, która dzięki temu będzie mogła pozostać w ofercie jako model spalinowy.
Zanim jednak nastąpi wspomniana “czystka” na rynku, producenci przygotowują klientów na elektromobilność. Mercedes już od kilku lat, cyklicznie organizuje tego typu tour’y, oddając do dyspozycji potencjalnych nabywców swoje zeletryfikowane modele. Tegoroczna edycja jest o tyle wyjątkowa, że po raz pierwszy flota składała się wyłącznie z modeli zasilanych jedynie prądem, bez udziału hybryd.
Modele serii EQ można podzielić na dwie generacje – EQA, EQB, EQC i EQV to pojazdy zbudowane na bazie modeli spalinowych. W tegorocznym EQ Tour uczestniczyły te dwa pierwsze. Ich konstrukcja dostosowana została do zasilania prądem, ale płyta podłogowa przeszła jedynie modyfikacje, wciąż więc uwzględnia elementy, których te modele akurat nie potrzebują – np. zbiornik paliwa, tunel środkowy, kilkustopniową skrzynię biegów. W przypadku projektów EQ zastąpiono je elementami elektromobilności, np. akumulatorami, ale znacznie korzystniej poradzono sobie z tym w przypadku nowej generacji modeli.
EQE i EQS, dostępne także w wersji SUV, to samochody powstałe od samego początku jako modele elektryczne. Dzięki temu mają między innymi bardziej funkcjonalny układ wnętrza, bez środkowego tunelu. Nie ma w nich też np. tradycyjnej maski silnika. Przednia pokrywa otwierana jest w trybie serwisowym, a użytkownik w ogóle nie musi tam zaglądać. Jego ingerencje ograniczają się do uzupełniania płynu do spryskiwacza, który wlewany jest do… szufladki wysuwanej z błotnika.
EQ Tour 2023 nad Jeziorem Żarnowieckim
Tegoroczna trasa EQ Tour liczyła około 150 kilometrów i wiodła z Gdyni, przez Trasę Kaszubską S6 do Luzina, a następnie na północ, gdzie uczestnicy objechali dookoła Jezioro Żarnowieckie, następnie powrócili na trasę S6 w Bożympolu i kolumną udali się w kierunku salonu w Gdyni.
Samochody elektryczne najlepiej sprawdzają się w mieście, gdzie warunki jazdy umożliwiają dodatkowe doładowywanie, a przynajmniej oszczędzanie energii w akumulatorach, poprzez rekuperację (odzysk energii z hamowania). Coraz więcej mówi się jednak o dostosowywaniu elektryków do podróżowania także na trasach.
Zaczyna to wyglądać dość optymistycznie – modele EQE i EQS w momencie startu imprezy oferowały nawet blisko 500 kilometrów zasięgu. Osiągniecie takiego wyniku jest możliwe, ale wymaga dużej płynności jazdy i… przestrzegania przepisów.
Producent dużą wagę przyłożył do aerodynamiki. Dzięki temu wyraźnie zwiększył się możliwy zasięg, jakie osiągają te samochody przy prędkościach autostradowych 120 – 140 km/h w porównaniu do starszej generacji EQ (EQA, EQB, EQC i EQV).
Przyszłość elektromobilności
Najstarsze, rozwinięte, wielkoseryjne modele elektryczne maja w tej chwili około 10 lat, więc przemysł motoryzacyjny dopiero zaczyna leczyć “choroby wieku dziecięcego”. Mercedes swój pierwszy wielkoseryjny model elektryczny EQC wprowadził na rynek w 2019 roku. Postęp jest zauważalny i odczuwalny, ale jeszcze długa droga przed twórcami “elektryków”, aby mogły one w pełni zastąpić modele spalinowe. Można wierzyć i liczyć, że kiedyś tak się stanie, pozostaje jednak pytanie czy zdążymy do 2035 roku?
Jak informuje jeden z instruktorów EQ Tour: zasoby kobaltu na świecie skończyły się, Ten surowiec niezbędny był do produkcji akumulatorów samochodów elektrycznych. Wszyscy czołowi, światowi producenci pracują nad nową, bardziej wydajną technologią. Do liderów branży należy LG, Samsung i Panasonic. Zużyte i uszkodzone akumulatory poddawane są rozbiórce i odzyskuje się z nich wszystko co tylko możliwe. Te części właściwie nie ulegają złomowaniu, lecz są przetwarzane do ponownego użycia.
Mercedes tworzy ekosystem pojazdów elektrycznych
Producent ze Stuttgartu mocno zaangażował się w rozwój elektromobilności i chętnie się tym chwali, prezentując swoje możliwości – np. podczas wydarzeń typu EQ Tour.
Zaangażowanie konstrukcyjne w tym kierunku to nie tylko same samochody, ale także ich funkcje. Objawia się to m.in. inteligentną nawigacją z planowaniem trasy wraz z postojami na ładowanie, która uwzględnia nawet zajętość stacji i koszty energii, czy dostępem do kompleksowej sieci ładowarek różnych dostawców za pomocą jednej karty Mercedes me.
To podejście spotyka się z aprobatą klientów: w pierwszym kwartale 2023 r. już co dziesiąty nowy dostarczony Mercedes miał napęd bateryjny (PHEV lub BEV).