Policjanci zatrzymali 23-latka, który podejrzany jest o kradzieże samochodów. Mężczyzna został zatrzymany, po tym, jak spowodował kolizję, jadąc ukradzionym chwilę wcześniej autem. 23- latek wczoraj usłyszał osiem zarzutów, grozi mu 15 lat pozbawienia wolności, ponieważ działał w tzw. recydywie. Mężczyzna decyzją sadu trafił do aresztu na najbliższe trzy miesiące.
Policjanci z komisariatu na Przymorzu pracowali nad wyjaśnieniem spraw kilku kradzieży samochodów. Do zdarzeń dochodziło w okresie od końca maja do lipca tego roku, każde z ukradzionych aut, pokrzywdzeni wyceniali na kwotę od 6 do 8 tys. zł. Na miejscu tych przestępstw za każdym razem pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo- śledczej i policyjny technik. Dzielnicowi i kryminalni rozmawiali z mieszkańcami, analizowali zapisy z kamer monitoringu i typowali sprawcę.
Dzięki ich pracy kryminalni bardzo szybko zdobyli informację o tym, że za tymi przestępstwami może stać 23-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania, często zmieniający miejsce swojego pobytu.
Do zatrzymania 23-latka doszło w minioną środę, tuż po godzinie 6. Policjanci ruchu drogowego w wyniku podjętej interwencji dotyczącej kolizji drogowej zatrzymali poszukiwanego przez kryminalnych 23-latka. Mężczyzna spowodował kolizję drogową, jadąc ukradzionym przed chwilą samochodem. Policjantom podawał fałszywe dane, które okazały się danymi jego brata. Policjanci drogówki nie dali się wprowadzić w błąd i bardzo dokładnie sprawdzili mężczyznę, potwierdzając swoje przypuszczenia, że mają do czynienia z podejrzanym o kradzieże samochodów mężczyzną. Kierowca Seata, nie miał uprawnień do kierowania oraz dziwnie się zachowywał, był ospały i nie orientował się, co wokół niego się dzieje. Policjanci zdecydowali o zabezpieczeniu krwi od mężczyzny, aby sprawdzić, czy gdy kierował autem, był pod wpływem narkotyków.
23- latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał 8 zarzutów dotyczących kradzieży samochodów oraz kradzieży z włamaniem do jednego z nich. Ponadto mężczyzna działał w tzw. recydywie. Prokurator zawnioskował o aresztowanie 23-latka. Wczoraj sad zdecydował o tym, że mężczyzna najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Funkcjonariusze odzyskali dwa z ukradzionych aut i pracują nad odnalezieniem pozostałych.
Kradzież z włamaniem w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli w tzw. recydywie jest zagrożona karą 15 lat więzienia. Za kradzież z włamaniem jest kara 10 lat pozbawienia wolności.