Kryminalni z Komendy Miejskiej w Gdańsku zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który próbował wyłudzić od pokrzywdzonego pieniądze w zamian za ukradziony samochód. Właściciel Audi o wartości 100 000 zł otrzymał od sprawcy propozycję wykupienia go za 25 tys. zł. Sprawca trafił w ręce policjantów i usłyszał zarzut oszustwa, za które może mu grozić kara do 8 lat więzienia. Sąd na wniosek prokuratury i policji aresztował go na 3 miesiące. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zarzuty.
30 stycznia tego roku do policjantów z Gdańska zgłosił się mężczyzna, który poinformował funkcjonariuszy o kradzieży samochodu marki Audi A7 o wartości 100 tysięcy złotych z hali garażowej na gdańskim Przymorzu. Policjanci ustalili okoliczności tego zdarzenia i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Kiedy właściciel pojazdu otrzymał telefon z propozycją wykupienia go za 25 tys. złotych do akcji
wkroczyli kryminalni z gdańskiej komendy miejskiej.
Policjanci pojawili się w miejscu, w którym miało dojść do przekazania pieniędzy. Tam po krótkim pościgu zatrzymali 31-letniego mężczyznę. Funkcjonariusze odzyskali także ukradzione Audi, które było zaparkowane w rejonie dzielnicy Piecki- Migowo.
Funkcjonariusze przedstawili już 31-latkowi zarzuty. Mężczyzna podejrzewany jest o oszustwo, wyłudzenia okupu za ukradziony samochód.
Za to przestępstwo może mu grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj sąd na podstawie zebranego przez policjantów materiału dowodowego aresztował mężczyznę na najbliższe trzy miesiące.
Sprawa jest rozwojowa policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.