Faecbook’owa grupa Amcary Trójmiasto postanowiła uczcić amerykańskie święto niepodległości w Trójmieście w motoryzacyjny sposób. Właściciele i miłośnicy samochodów zza oceanu najpierw spotkali się przy hali ERGO Arena na granicy Gdańska i Sopotu, a następnie przejechali do Straszyna, do baru Marilyn, gdzie wspólnie zjedli burgery, popijając je Coca-Colą – jak na amerykański styl życia przystało!
Motoryzacja zza wielkiej wody jest inna, niż Europejska. Tutaj nie rozmawia się o spalaniu paliwa, ani łatwości parkowania. To są wielkie krążowniki, najczęściej z silnikami V8 i przynajmniej 3 litrami pojemności. Są głośne, wygodne i niczego nie udają. W Trójmieście z roku na rok zyskują coraz więcej sympatyków, co widać na zlotach, ale także na co dzień – na pomorskich ulicach.
A jak pokazał dzisiejszy spot – są to również bardzo różne samochody. W zlocie w Straszynie udział wzięło ponad 60 modeli – od współczesnych, po klasyczne. Auta terenowe, użytkowe, limuzyny, kabriolety, kombi i sportowe coupe.
Tradycyjnie dla spotkań amerykańskich samochodów, pojawiło się sporo Mustangów, ale sektor samochodów sportowych wzbogaciły dodatkowo Corvette’y, Challenger’y i Camaro. Uwagę przyciągały również tradycyjnie wielkie SUV’y, w tym Ford Excursion – jeden z największych tego typu samochodów, jaki był oferowany na rynku. Nie zabrakło także klasycznych Cadillac’ów, Lincolnów i Fordów.
Cieszy także nowa formuła spotkania – z dala od trójmiejskiego zgiełku, w stosunkowo spokojnym miejscu, z dużym parkingiem i miejscem nie tylko na oglądanie samochodów, ale także dobrym jedzeniem i rodzinną przestrzenią.
Frekwencja, pogoda i przede wszystkim atmosfera dopisały. Pozostaje czekać na kolejne tego typu spotkania.