Samochody stają się coraz droższe i tendencję tę można zauważyć nie tylko w przypadku nowych pojazdów, ale również aut kilkuletnich. Jednocześnie, żądni nielegalnego zarobku złodzieje stają się coraz bardziej pomysłowi, co sprawia że kradzież pojazdu niekiedy nie zajmuje im więcej niż kilkadziesiąt sekund. Warto odpowiednio zabezpieczyć się na wypadek kradzieży, by nie utracić samochodu, którego – w kilka godzin po jego zabraniu przez złodziei – w większości przypadków po prostu już nie da się odzyskać.
Jak działają złodzieje?
Złodzieje muszą stawać się coraz bardziej przebiegli, bowiem świadomość właścicieli pojazdów rośnie. Również same warunki dokonywania kradzieży stały się trudniejsze niż jeszcze kilka lat temu: coraz więcej osób inwestuje bowiem w zabezpieczenia, a oprócz tego – obecnie trudno jest znaleźć miejsce, w którym na całej trasie ucieczki pojazdem nie będzie monitoringu. To sprawia, że złodzieje tworzą coraz sprytniejsze koncepcje pozwalające im na kradzież samochodu.
Wśród najpopularniejszych metod kradzieży samochodów można wskazać:
– technikę “na walizkę” – to najpopularniejsza obecnie metoda, polegająca na wykorzystaniu tzw. walizki, czyli po prostu wzmacniacza sygnału, który informuje zabezpieczenia samochodu, że “właściciel” właśnie znalazł się koło pojazdu z kluczykiem;
– na lawetę – to metoda kradzieży pojazdu szczególnie popularna w okresie wakacyjnym. Wiele osób wybiera się na wyjazd samolotem, samochód zostawiając pod domem. Jeśli nikt nie znajduje się w pobliżu lub nie zamieszkuje domu podczas nieobecności właściciela, to złodzieje po prostu wywożą samochód na lawecie;
– na “awarię” – to metoda powszechnie określana techniką na butelkę. Polega ona na umieszczeniu w tylnym nadkolu dowolnego przedmiotu (najczęściej właśnie butelki), który po ruszeniu samochodu wydaje głośny, niepokojący dźwięk. Standardowym odruchem większości właścicieli pojazdów jest zaciągnięcie hamulca ręcznego, włączenie świateł awaryjnych i opuszczenie samochodu bez wyłączania silnika. Gdy kierowca zbliża się do tylnej części pojazdu, złodziej wskakuje do samochodu i odjeżdża;
– zagłuszenie sygnału z pilota – tę metodę można zaobserwować np. pod marketami. W tym przypadku po parkingu porusza się złodziej wyposażony w urządzenie zagłuszające sygnał z pilota. Efekt? Gdy właściciel opuszcza samochód i zamyka go za pomocą przycisku, pojazd nie odczytuje sygnały i auto pozostaje otwarte. Złodziej może nim odjechać, nie wzbudzając żadnych podejrzeń;
– na “pomoc” – to metoda, która u większości osób od razu zapala czerwoną lampkę, jednak część kierowców wciąż daje się na nią złapać. W przypadku tej metody jeden ze złodziei udaje, że potrzebuje pomocy – czy to z własnym autem, czy udając że np. przed kimś ucieka. Kierowca zatrzymuje samochód i – najczęściej pod wpływem emocji – nie gasi silnika, gdy opuszcza pojazd. W takiej sytuacji “ofiara” rozpoczyna ucieczkę, a samochodem odjeżdża drugi ze złodziei.
To najczęściej wykorzystywane techniki, jednak nie oznacza to, że złodzieje nie stosują żadnych innych metod.
Jak zmniejszyć ryzyko kradzieży samochodu?
Nawet najlepsze zabezpieczenia do samochodu mogą okazać się niewystarczające, jeśli zapomnimy o zdrowym rozsądku. Warto zatem – obok nowoczesnych zabezpieczeń antykradzieżowych – zastosować również kilka prostych zasad:
– zawsze zamykajmy auto pod domem,
– w razie wyjazdu informujmy sąsiadów o naszej nieobecności, by zachowali czujność,
– w miejscach publicznych sprawdzajmy, czy pojazd się zamknął,
– opuszczając samochód – nawet na chwilę, bez względu na przyczynę – gaśmy silnik.
Zabezpieczenia samochodowe – dlaczego warto z nich korzystać?
Choć opisane powyżej zasady z pewnością są przydatne i pomogą nam w najprostszy sposób uchronić się przed kradzieżą w myśl powiedzenia, że to okazja czyni złodzieja, to nie oznacza, że samochodowe zabezpieczenia antykradzieżowe nie są rozwiązaniem wartym stosowania. Przede wszystkim w przypadku nowych aut popularnych marek, złodzieje mogą pokusić się o nieco większy wysiłek, by pozyskać wartościowy łup. Dlatego też warto zainwestować w kilka dodatkowych gadżetów, a także zadbać o to, by podstawowe systemy zabezpieczające samochód funkcjonowały prawidłowo.
Pokrowce na kluczyki
Działanie pokrowca na kluczyki (tzw. systemu KeyLess) można porównać do etui na kartę blokującego sygnał z czytnika złodzieja w zatłoczonym miejscu. Pokrowiec sprawia, że metoda “na walizkę” jest właściwie niemożliwa do realizacji, bowiem przechwycenie sygnału staje się niewykonalne.
Immobilizer to must have
Standardowy immobilizer samochodowy jest oczywiście zabezpieczeniem, które musi znajdować się w każdym samochodzie. Warto jednak pamiętać również o istnieniu nowoczesnych systemów, takich jak immobilizer CAN, który blokuje możliwość odpalenia samochodu bez specjalnego breloka.
Co istotne, istnieją również immobilizery, które umożliwiają właścicielowi auta zdalne zatrzymanie pojazdu, co sprawia że złodziej najczęściej musi ratować się ucieczką!
Autoalarm – czy odstrasza złodziei?
Standardowe zabezpieczenia do samochodu, takie jak autoalarm, jest oczywiście bardzo ważnym rozwiązaniem jeśli chodzi o ochronę samochodu przed kradzieżą. Warto jednak pamiętać, że za niewielką dopłatą można skorzystać także z autoalarmu, który uruchomi się nawet wówczas, gdy złodziej teoretycznie go wyłączy. Dzieje się tak dzięki temu, że pilot od samochodu za każdym razem generuje inny sygnał, a co za tym idzie – ten przechwycony wcześniej przez złodzieja staje się bezużyteczny.
Lokalizator GPS
To świetne rozwiązanie, które może ułatwić działania policji. Choć wielu złodziei zdaje sobie sprawę z tego, że właściciele nowoczesnych aut inwestują w tego rodzaju rozwiązania, to – gdy lokalizator jest zamontowany w trudno dostępnym miejscu – mogą nie być w stanie usunąć go na trasie. To daje właścicielowi czas, tak istotny z punktu widzenia ratowania skradzionego samochodu, a także możliwość sprawdzenia lokalizacji pojazdu.
Jakie zabezpieczenia antykradzieżowe warto kupić?
Odpowiednio dobrane zabezpieczenia samochodowe nie dadzą nam co prawda gwarancji, że pojazd nie zostanie skradziony, jednak znacząco zmniejszą takie ryzyko. Dlatego też warto zainwestować w kilka zabezpieczeń jednocześnie, nie zapominając przy tym o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa, opisanych powyżej.