piątek , 19 kwietnia 2024
BnaerToyotaWalder-nowaToyotaHighlander750x200luty2021
344851 PC Sopot_uzywane_750x300
MB_EQ_Range_Gazeta_750x200_W
Volvobanergrudzie2022750x200
previous arrow
next arrow
BnaerToyotaWalder-nowaToyotaHighlander750x200luty2021
344851 PC Sopot_uzywane_750x300
MB_EQ_Range_Gazeta_750x200_W
Volvobanergrudzie2022750x200
previous arrow
next arrow
moto3m_KIA_750x200
Volvobanergrudzie2022750x200
previous arrow
next arrow
mat. prasowe

Jak zadbać zimą o auto?

Szron na szybach, zamarzające uszczelki i pióra wycieraczek, sól drogowa osiadająca na lakierze, felgach i oponach, to typowe wyzwania, z którymi zmagają się zimą nasze samochody. Warto je do tego odpowiednio przygotować, żeby ograniczyć zużycie lakieru, szybkość starzenia elementów gumowych i plastikowych, szyb, ale także oszczędzić sobie wysiłku przy bieżącym dbaniu o auto.

Pielęgnacja samochodu zimą musi być szybka i możliwie efektywna. Niewiele osób ma w tym okresie możliwość dopieszczania samochodu w odpowiednich warunkach. Jeśli jednak je macie, to warto zabezpieczyć karoserię używając wosku na bazie polimerów (np. Ceramic Wax od Tenzi Detailer). Największą zaletą takich powłok – poza wspaniałym efektem hydrofobowym i połyskiem, jaki nadają lakierowi – jest szybkość nakładania. Można go polerować praktycznie po nałożeniu, a samo docieranie także trwa dość krótko.

Niezależnie od tego, czy macie już na lakierze powłokę ochronną, czy nie – rekomendujemy używanie po każdym myciu preparatu typu quick detailer. To środki, które zwykle łączą w sobie szybkość i łatwość aplikacji z właściwościami poprawiającymi wygląd lakieru, a często także nadającymi hydrofobowość i pozostawiającymi warstwę zabezpieczającą. Ponadto są bezpieczne dla uszczelek, elementów plastikowych i szyb. Przykładem takiego środka, który jednocześnie zabezpiecza i nadaje połysk jest Carnauba Spray z linii Tenzi Detailer.

Jeśli zabezpieczyliśmy już karoserię, to warto skupić się na dolnych częściach samochodu, które są zawsze bardziej narażone na kontakt z zanieczyszczeniami. Opony warto pokryć środkiem zabezpieczającym, tzw. dressingiem, który jednocześnie zapewni im ochronę w postaci powłoki utrudniającej osadzanie się brudu oraz poprawi ich wygląd. Dobrze, żeby był to produkt w formie płynnej, który szybko się nakłada i pozostawia do wyschnięcia. Należy pamiętać, by nie pokrywać tym preparatem bieżnika opony, a jedynie jej bok, ponieważ zmniejsza on tarcie. Podobnej konserwacji potrzebują uszczelki w drzwiach i zewnętrzne elementy plastikowe. Należy zwracać uwagę, czy dany preparat to rodzaj „czernidła”, które koloryzuje materiał, czy bezbarwny – wydobywający z niego naturalny kolor i połysk. Przykładem preparatu z linii Tenzi Detailer, który można zastosować do wszystkich tych trzech rodzajów powierzchni jest Opona Plastik w sprayu. Wystarczy nanieść go na szmatkę i przetrzeć, albo np. w przypadku boków opon natrysnąć bezpośrednio na gumę.

Ostatnim rodzajem powierzchni wymagającym naszej uwagi, newralgicznym zwłaszcza podczas mrozów, są szyby. Dla zapewnienia jak najlepszej widoczności, a tym samym bezpieczeństwa podczas jazdy należy zaopatrzyć się w zimowy płyn do spryskiwaczy. Ale rano, gdy złapie mróz, zanim ruszymy musimy poradzić sobie z lodem i szronem na szybach. Najlepiej wyposażyć się wtedy w dobry płyn do odmrażania zamiast skrobaczki. Skrobanie szyb powoduje ich mikrozarysowania, w które potem wnika brud, poza tym jest bardzo czasochłonne. Odmrażaczem w sprayu wystarczy spryskać zamrożoną powierzchnię, odczekać chwilę, a następnie wytrzeć suchą szmatką. Przykładem takiego preparatu jest Odmrażacz Tenzi Detailer – bezpieczny dla uszczelek oraz piór wycieraczek.

Więcej informacji na stronie tenzidetailer.com.

Skomentuj

komentarzy

Zobacz również

Powierz Porsche z rocznika 2015 i starsze specjalistom z serwisu Porsche Centrum Sopot – przegląd za 99 zł

W marcu Porsche Centrum Sopot zaprasza na przegląd techniczny dla aut z 2015 roku i …

3 komentarze

  1. Jak trochę pracy, szczególnie jeżeli chcemy żeby lakier dalej wyglądało dobrze, jak auto pod chmurką stoi a warunki pogodowe są jakie są.. ja dużo bardziej o auto w zimie właśnie dbam, ale mam sporo dobrej jakości kosmetyków z chemiczna-hurtownia i samodzielnie się tym zajmuje, bo te myjnie automatyczne to już w ogóle jest największe zło

  2. Ja dbam o swój samochód, przede wszystkim poprzez wymianę opon na zimowę, bo to podstawa. Nie jestem ani fanem całorocznych, ani tym bardziej jeździe na letnich, nawet jak nie ma śniegu. Ja w listopadzie mam już rytuł, że jak potrzebuję to wchodzęna logistykę opon i zamawiam.

  3. Najgorzej jest chyba z szybami, tzn. z ich zamrażaniem się i parowaniem. Na to pierwsze mam w sumie dobry sposób, który kosztuje mnie średnio 12 złotych wydane raz na… dosyć długi czas (zwłaszcza teraz, kiedy jest dosyć ciepło mimo wszystko). https://k2.com.pl/produkty/k2-alaska-700-ml Psikam, czekam 10 sekund i po lodzie nie ma ani śladu…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *