piątek , 25 kwietnia 2025
Volvobanergrudzie2022750x200
BnaerToyotaWalder-nowaToyotaHighlander750x200luty2021
MB_EQ_Range_Gazeta_750x200_W
344851 PC Sopot_uzywane_750x300
previous arrow
next arrow
Volvobanergrudzie2022750x200
BnaerToyotaWalder-nowaToyotaHighlander750x200luty2021
MB_EQ_Range_Gazeta_750x200_W
344851 PC Sopot_uzywane_750x300
previous arrow
next arrow
moto3m_KIA_750x200
Volvobanergrudzie2022750x200
previous arrow
next arrow

Kompaktowy i uterenowiony wstęp do rodziny AMG – GLB35 debiutuje w AMG Brand Center Gdańsk

AMG w rodzinie Mercedesa jest gwarancją osiągów i emocji za kierownicą. Nie zawsze jednak dotyczy to luskusowych i piekielnie mocnych samochodów. W ostatnim czasie w tej gamie pojawiły się modele z oznaczeniem „35”, co sugeruje najmniejszą moc z całej oferty. Te podstawowe, ponad 300-konne jednostki napędowe trafiają pod maski modeli z rodziny Klasy A (A, A Limousine, CLA oraz CLA Shooting Brake), a od niedawna także do nowego, kompaktowego SUV’a GLB. Pierwsze egzemplarze tego wariantu zagościły już w salonie AMG Brand Center w Gdańsku. 

GLB bazuje na Klasie B, a priorytetem przy jego projektowaniu była przestronność i funkcjonalność kabiny. I te cechy jak najbardziej odnaleźć można w nowym modelu. Jeśli jednak dodamy do tego mocny silnik i sportowe osiągi pojawia się pytanie: czy to ma jakikolwiek sens?

Mercedes uznał, że tak i skonstruował model o nietypowej dla tej marki aparycji, dużej funkcjonalności, za to z bardzo pożądanym obecnie nadwoziem – czyli nieduży SUV, który jednak od środka sprawia ważenie dużo większego, a do tego opcjonalnie może transportować nawet 7 osób. Co ciekawe, GLB jest tylko o 22 milimetry krótszy niż GLC, za to sporo większy niż GLA. Jako jedyny z tego grona może zabrać nadkomplet pasażerów – czyli wspomniane 7 osób.

Geny AMG widać w GLB 35 4MATIC już na pierwszy rzut oka. Specyficzna dla AMG osłona chłodnicy, wyrazisty tylny zderzak i dynamiczna krawędź opływu powietrza. Do tego odpowiednio duża felga, a za nią zaciski zdobione literami AMG, trochę delikatnych zmian stylistycznych i otrzymujemy „pudełkowatego” agresora.

Oczywiście nie może zabraknąć także sportowego serca. Dwulitrowy czterocylindrowy silnik turbo generuje maksymalny moment obrotowy 400 Nm od 3000 obr./min i dostarcza kierowcy 306 koni mechanicznych. Skrzynia korbowa wykonana jest jako lekki odlew z wysokowytrzymałego aluminium co zmniejsza masę pojazdu tam, gdzie ma to największe znaczenie dla dynamiki jazdy. Układ turbodoładowania korzysta z turbosprężarki typu twin-scroll.

Auto jest szybkie. Na przyspieszenie od 0 do 100 km/h potrzebuje 5.2 sekundy. Jak na taką „szafę” to wynik dobry i robiący wrażenie. Prędkość maksymalna to standardowe w tej klasie 250 km/h.

GLB w wydaniu AMG występuje seryjnie z napędem na 4 koła 4MATIC i 8-biegowym „automatem”.

Bazowa cena modelu GLB 180 z silnikiem o mocy 136 KM i napędem na przednie koła rozpoczyna się od niewiele ponad 160 000 zł. Za topową odmianę AMG trzeba wyłożyć minimum 231 959 zł.

W kategorii 7-osobowych, kompaktowych SUV’ów o mocy ponad 300 KM Mercedes jest w zasadzie bezkonkurencyjny i to chyba największy atut GLB w wydaniu AMG. Czy jednak znajdzie się wystarczająco dużo koneserów takiego rozwiązania?

Skomentuj

komentarzy

Zobacz również

Veloz znaczy szybki. Co kryje się za oznaczeniem VZ w modelach CUPRA?

CUPRA zawsze stawia na sportowe emocje z jazdy, ale modele w wariantach VZ gwarantują jeszcze …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *