piątek , 13 września 2024
344851 PC Sopot_uzywane_750x300
MB_EQ_Range_Gazeta_750x200_W
Volvobanergrudzie2022750x200
BnaerToyotaWalder-nowaToyotaHighlander750x200luty2021
previous arrow
next arrow
344851 PC Sopot_uzywane_750x300
MB_EQ_Range_Gazeta_750x200_W
Volvobanergrudzie2022750x200
BnaerToyotaWalder-nowaToyotaHighlander750x200luty2021
previous arrow
next arrow
moto3m_KIA_750x200
Volvobanergrudzie2022750x200
previous arrow
next arrow
Fot. SM Gdańsk

Koty pod maską. Kierowco, uważaj na “pasażerów na gapę”

W komorze silnika “spotkać” można nie tylko konie (mechaniczne), ale również koty, szukające schronienia. Przekonali się o tym kierowcy z Pomorza. Strażnicy Miejscy interweniowali w sprawie miauczących pasażerów pod maską w Gdańsku i Wejherowie. 

Gdańsk, czwartek 17 sierpnia.

Fot. SM Gdańsk
Fot. SM Gdańsk

Funkcjonariusze z Referatu I patrolowali swój rejon służbowy. Około godziny 17.15 otrzymali od Stanowiska Kierowania zgłoszenie o rannym kocie przy ulicy Krynickiej. Zwierzak miał być uwięziony pod jednym z zaparkowanych samochodów. Mundurowi natychmiast pojechali pod wskazany adres.

Na miejscu czekał na nich zgłaszający. Mężczyzna wskazał strażnikom pojazd, spod którego dochodziło miauczenie. Jak się okazało, mały kotek siedział w komorze silnika. Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania funkcjonariusze wezwali na miejsce pracownika Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt „Promyk”. Poprosili również o wsparcie patrol policji, aby ustalić właściciela pojazdu, we wnętrzu którego skrył się maluch.

Gdy na miejsce przyjechali policjanci, kot postanowił opuścić swoją kryjówkę. Strażnicy szybko go wyjęli spod pojazdu. Wystraszonego czworonoga mundurowi przewieźli do siedziby Referatu I. Stamtąd zabrał go pracownik schroniska.

Wejherowo, piątek 25 sierpnia

Mężczyzna spacerujący z pieskiem w obrębie parkingu przy ulicy Reformatów w Wejherowie, usłyszał pod maską zaparkowanego Seata Toledo, miauczenie kota. O fakcie tym powiadomił dyżurnego Straży Miejskiej.

Ten ustalił, że pojazd należy do mieszkanki Bolszewa. W trakcie ustalania danych właściciela pojazdu, na miejsce dotarł kierowca, który otworzył maskę, a zgłaszający, z komory silnika wyciągnął wystraszonego kota. Kot zapewne podróż z Bolszewa do Wejherowa odbył właśnie tam.  Zwierzak po uwolnieniu uciekł w nieznanym kierunku.

Fot. SM Wejherowo
Fot. SM Wejherowo

Opracowano na podstawie informacji Straży Miejskiej z Gdańska i Wejherowa. 

Skomentuj

komentarzy

Zobacz również

Jaguar wycofuje 5 modeli z oferty. Zostały ostatnie sztuki w Jaguar Zdunek Gdańsk

Coraz wyższe wymogi emisyjne Unii Europejskiej powodują wprowadzanie w wielu markach okresów przejściowych i stopniowe …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *