Lamborghini to jedna z najbardziej egzotycznych marek samochodowych na świecie. Również w Trójmieście te auta są prawdziwym rarytasem, stąd każdy egzemplarz, który się tutaj pokaże wzbudza zachwyt, podziw i przyciąga jak magnes spotterów chcących uwiecznić je na swoich fotografiach. Topowy, współczesny model tej marki zaparkował niedawno w salonie Lellek Samochody Używane Premium w Sopocie. Jednak wbrew temu co może się wydawać, nie jest to oryginalna, limitowana wersja LP720-4 50th Anniversario.
Prezentowany egzemplarz to seryjny i “standardowy” model LP700-4, który do Polski trafił z Londynu, gdzie “zaliczył” nieszczęśliwą przygodę.
Samochód po odbudowie zyskał zupełnie nowy wygląd – zmienił się nie tylko kolor – z czarnego matu na żółć, ale także wzbogacono go o stylistyczne akcenty upodabniające go do limitowanej serii wydanej z okazji 50-lecia marki. Oryginał “50th Anniversario” powstał tylko w 100 egzemplarzach. Wyróżniały go między innymi czarne zdobienia na dole nadwozia oraz poszerzany tył.
Aventador eksponowany obecnie w salonie w Sopocie znajduje się tam gościnnie i wciąż należy do klienta, który zakupił inny samochód w Porsche Centrum Sopot. Wyprodukowany został w 2012 roku i ma około 20 000 km przebiegu.
Poza zmianą stylistyki w samochodzie ingerowano także w układ wydechowy (m.in. usunięto katalizatory), dzięki czemu samochód nie tylko robi sporo hałasu, ale także zieje ogniem podczas tzw. “przygazówek”. Zmienione zostały także koła oraz układ hamulcowy wraz z zaciskami.
Napęd stanowi 6,5 litrowy silnik w układzie V12 dostarczający 700 koni mechanicznych mocy przekazywanych na wszystkie 4 koła (układ Haldex Traction) za pomocą 7-biegowej zautomatyzowanej skrzyni biegów. Chętni musza się przygotować na spory wydatek – cena wyjściowa prezentowanego egzemplarza wynosi 1 200 000 zł – ale również niesamowite emocje podczas jazdy. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 2.9 sekundy, a prędkość maksymalna to ponad 350 km/h.
Jak zapowiadają przedstawiciele Lellek Samochody Używane Premium w nadchodzącym sezonie w salonie zagości jeszcze więcej wyjątkowo egzotycznych samochodów.
Czekamy z niecierpliwością!