Ta nazwa miłośnikom Fiata jest już dobrze znana. Fiat Tipo w latach 90-tych był bardzo popularnym samochodem segmentu C. Teraz powraca na rynek jako budżetowa limuzyna. Oferuje przede wszystkim przestronną kabinę, bardzo duży bagażnik, ekonomiczne silniki tradycyjnej konstrukcji oraz atrakcyjną cenę. Czy to recepta na spektakularny sukces?
Nowy Fiat Tipo debiutuje najpierw jako sedan, ale jeszcze w tym roku do oferty dołączą wersje nadwoziowe typu hatchback i kombi. Wszystkie odmiany będą produkowane w tureckiej fabryce Fiata.
Wielkościowo Tipo zastępuje w ofercie włoskiej marki model Bravo. Jednak z założenia ma to być pojazd tańszy. Fiat w ostatnich latach mocno chciał zbliżyć się do segmentu Premium, czego wyrazem były takie modele jak np. 500X. Klienci przyzwyczajeni do stosunkowo atrakcyjnych cen włoskich samochodów z rezerwą podeszli do modeli wycenianych jak japońscy czy nawet niemieccy konkurenci.
Tipo powraca na rynek jako konkurent takich samochodów jak Peugoet 301, Honda Civic, Toyota Corolla czy VW Jetta.
Trzybryłowe nadwozie o długości nieco ponad 4,5 metra jest zaprojektowane w nowy dla Fiata sposób. Dużą wagę postawiono na aerodynamikę. Nadwozie nowego Fiata ma niski współczynnik oporu powietrza wynoszący CX=0.29. Uwagę przykuwają reflektory, szczególnie te na tylnej klapie, które są po prostu oryginalne i niepowtarzalne. Dodano też subtelne, chromowane akcenty, który cieszyć mają oko przyszłych właścicieli.
Wewnątrz, jak na tę klasę jest bardzo przestronnie. Tipo ma rozsądnie zaprojektowaną kabinę, w której każda wolna przestrzeń została zagospodarowana. Jest wiele schowków i półek, a miejsca wystarczy dla 4 osobowej rodziny i sporej ilości bagażu. Ten ostatni zmieści się bez problemu w przepastnym, 520 litrowym bagażniku. Pod nim, znajduje się wnęka z kołem zapasowym.
W ofercie są 4 silniki. Podstawowa jednostka to benzynowy motor 1.4 16v o mocy 95 koni mechanicznych, wystarczająca do osiągnięcia 185 km/h i przyspieszenia od 0 do 100 km/h w 11,5 sekundy. Mocniejszy jest silnik 1.6 E-TORQ łączony tylko z automatyczną skrzynią biegów o 6 przełożeniach. Moc tej wersji wynosi 110 KM.
Miłośnicy silników wysokoprężnych mają do wyboru 1.3 Multijet II o mocy 95 KM, albo 1.6 Multijet II generujący 120 KM. Oba silniki cechuje niskie spalanie (wg. producenta średnio 4.1 – 4.2 l/100 km), przy tym mocniejsza odmiana pozwala rozpędzić się do niemal 200 km/h, a pierwszą setkę zobaczymy na prędkościomierzu po 9.7 sekundy.
Standardowym wyposażeniem wszystkich wersji są między innymi systemy ABS, kontroli trakcji, stabilności oraz awaryjnego hamowania, klimatyzacja manualna, elektrycznie regulowane przednie szyby. Bogatsze odmiany (POP, EASY, LOUNGE) dodatkowo posiadają klimatyzację automatyczną, czujnik zmierzchu oraz deszczu, tempomat, aluminiowe felgi czy system multimedialny z 5-calowym ekranem dotykowym.
Ceny, czyli główny atut jakim szczyci się Fiat, rozpoczynają się od 42 600 zł. Prezentowany na zdjęciach egzemplarz „Opening Edition” to wydatek nieco ponad 50 000 zł. Jest on dostępny w gdańskim Centrum Motoryzacyjnym Auto Plus. Najdroższa odmiana Lounge z silnikiem diesla 1.6 kosztuje 70 000 zł.
Dealerzy Fiata zamówienia na nowy model przyjmują od grudnia 2015 roku. W przyszłym tygodniu na trójmiejskich ulicach powinny pojawić się pierwsze zarejestrowane egzemplarze, które będą samochodami demonstracyjnymi tutejszych dealerów.