Dealer Mercedes-Benz Witman przedpremierowo prezentuje w swoim nowym salonie nowy model SUV’a GLE. Egzemplarz wystawiony w Gdańsku to jeden z pierwszych, zarejestrowanych nowych modeli w Polsce. Jego premierowy pokaz odbędzie się na Targach Motoryzacyjnych w Poznaniu w dniach 28-31 marca. Do polskich salonów samochód oficjalnie trafi 8 kwietnia.
Nowy model zrywa z opatrzonym i trochę nudnym stylem poprzednika. GLE występowało dotąd w dwóch wersjach nadwoziowych. Wariant SUV był liftingiem modelu ML i miał charakter terenowego kombi, nowością była natomiast wersja Coupe wprowadzona do oferty na przełomie 2014 i 2015 roku, która z założenia czyniła z GLE “sportowego SUV’a”.
Aktualne GLE, oznaczone wewnętrznym kodem V167 debiutuje na razie tylko w wersji SUV i w dwóch wersjach silnikowych: wysokoprężnej GLE 300 d 4MATIC o mocy 245 KM oraz benzynowej, zelektryfikowanej GLE 450 4MATIC o mocy 367 + 22 KM.
Stylistyka nowego modelu sprawia bardzo przyjemne wrażenie – samochód emanuje siłą i charyzmą. Przy tym wyznacza nowe wzorce aerodynamiki w swoim segmencie, bowiem współczynnik oporu powietrza tego dużego SUV’a wynosi tylko 0,29 cx (poprzednik 0,32). Co ciekawe, na polskim rynku wszystkie warianty GLE występować będą z tak zwanym pakietem AMG, upodabniającym je do topowych, sportowych wersji.
Większy o 80 mm rozstaw osi niż w poprzedniej generacji wpływa nie tylko na poprawę proporcji nadwozia, ale także na obszerność kabiny i bagażnika. Znaczny wzrost ilości miejsca wyczuwalny jest przede wszystkim na tylnej kanapie. Ta, na życzenie nabywcy, może być za dopłatą regulowana elektrycznie, jak w topowym modelu Klasy S. Pojemność bagażnika wynosi do 825 litrów przy pięciu fotelach lub do 2055 l przy dwóch. Pakowanie większych przedmiotów ułatwia szerszy o 72 mm otwór załadunkowy. Ponadto, możliwe jest zamówienie wersji z III rzędem foteli.
Mercedes w nowym modelu GLE postawił także na nowoczesne technologie. Nowością jest system E-ACTIVE BODY CONTROL. To w pełni skomunikowane, aktywne zawieszenie hydropneumatyczne, oparte na instalacji 48 V, po raz pierwszy w połączeniu z – również nowym – zawieszeniem pneumatycznym. To jedyny układ na rynku, w którym siły resorującei tłumiące dla każdego z kół są kontrolowane osobno. W rezultacie może ograniczać nie tylko przechyły, ale także „nurkowanie”i „przysiadanie”. Dodatkowo GLE oferuje znaną z Klasy S funkcję pochylania w zakrętach Curve, niwelującą działanie sił odśrodkowych, a także system ROAD SURFACE SCAN, który w oparciu o dane z kamery „wykrywa” dziury w jezdni i z wyprzedzeniem na nie reaguje przygotowując zawieszenie na ich absorpcję.
Kolejnym nowym rozwiązaniem jest Active Tailback Assist – jest to system, który rozpoznaje korki i aktywnie wspiera kierowcę podczas jazdy polegającej na częstym ruszaniu i hamowaniu (do około 60 km/h), a w niektórych przypadkach nawet pomaga utworzyć korytarz ratunkowy.
Układ antykolizyjny Active Brake Assist wzbogacono o funkcję hamowania, gdy wystąpi ryzyko kolizji z pojazdem nadjeżdżającym z przeciwka przy zjeżdżaniu z drogi (np. skręcie w lewo).
Nowy Mercedes GLE sprawdzi się także jako koń pociągowy – wyposażony w elektrycznie rozkładany i składany hak holowniczy (opcja za 5419 zł) ma uciąg równy 3,5 tony.
Cennik podstawowego modelu GLE 300 d 4MATIC rozpoczyna się od kwoty 269 000 zł.