Opel Mokka to kompaktowy crossover, którego II generacja właśnie trafiła do Trójmiasta. Jest to też pierwszy samochód tej marki z nową „twarzą”, czyli panelem Opel Vizor, będącym elementem stylistyczno-funkcjonalnym obejmującym cały przód pojazdu i integrującym różne technologie. Mokkę wyróżnia odważna stylistyka, bardzo odmienna od dotychczasowego stylu, przywołująca na myśl modele elektryczne. Ceny spalinowych odmian Mokki zaczynają się od 79 990 zł, a w pełni elektrycznej Mokki-E od 139 900 zł.
Nowy model Opla ma 4.15 metra długości i mieści w kabinie pięcioro pasażerów. W stosunku do poprzednika zmieniło się praktycznie wszystko. Kluczowy jest tu nowy język stylistyczny, który odtąd ma być wyróżnikiem wszystkich modeli tego producenta.
Debiutująca druga generacja Mokki to początek nowej drogi dla marki Opel. Łączy ona świetne rozwiązania techniczne z nietuzinkowym wyglądem. Znajdziemy w niej zarówno znane już z innych modeli i docenione przez użytkowników matrycowe reflektory Intellilux czy tzw. Pure Panel, czyli zestaw ekranów do obsługi multimediów i rozbudowanego komputera pokładowego, zorientowany na kierowcę. Już podstawowa odmiana oferuje szereg systemów bezpieczeństwa oraz chociażby w pełni LEDowe oświetlenie wewnątrz, jak i na zewnątrz auta. Nowy Opel Mokka adresowany jest dla wszystkich, pragnących się wyróżnić na drodze oraz tych, którzy cenią funkcjonalność użytkowania – mówi Jakub Stępień, Manager Salonu Opel Serwis Haller w Gdańsku.
Opel Vizor osłania „twarz” nowego Opla jak przyłbica kasku, integrując przedni wlot powietrza, reflektory LED i zaprojektowany na nowo znak Blitz w jeden spójny element. Nazwę modelu po raz pierwszy umieszczono pośrodku tylnej klapy. Słowo „Mokka” jest zapisane specjalną czcionką, która w zamyśle jej twórców ma kojarzyć się z techniką, płynnością i dynamiką. Twórcy przyłożyli się także do aerodynamiki. Współczynnik oporu powietrza nowej Mokki wynosi 0.32 cx, dzięki czemu samochód jest nie tylko wydajniejszy, ale także cichszy i bardziej komfortowy. Ponadto zespół inżynierów z Rüsselsheim postarał się o znaczące obniżenie masy w porównaniu z poprzednią generacją modelu, redukując ją nawet o 120 kg, a także o zwiększenie sztywności nadwozia.
Wnętrze łączy designerski styl z nowoczesną technologią. Zależnie od wersji wyposażeniowej, kokpit może być wyposażony w kolorowe akcenty, a nawet wykończenia w karbonowym stylu. Uwagę zwraca też stosunkowo mały i wygodny wieniec kierownicy spłaszczony u dołu. W wyposażeniu znaleźć się mogą takie elementy jak zaawansowany, aktywny tempomat (ACC) i aktywne utrzymywanie na pasie ruchu. W oświetleniu zastosowano niespotykane w tym segmencie rynku adaptacyjne i nieoślepiające matrycowe reflektory IntelliLux LED® złożone z 14 elementów. Wszystkie warianty Mokki są standardowo wyposażone w elektryczny hamulec postojowy oraz system rozpoznawania znaków drogowych. Dostępna jest również kamera cofania obejmująca kąt 180 stopni, asystent automatycznego parkowania, system Flank Guard oraz układ ostrzegania o pojeździe w martwym polu.
Oferta silnikowa obejmuje jednostki benzynowe 1.2 Turbo o mocy 100 albo 130 KM, łączone z 6 biegową manualną skrzynią lub w przypadku mocniejszego wariantu, istnieje możliwość zamówienia go z 8-stopniowym „automatem”. Ponadto w ofercie jest silnik wysokoprężny 1.5 o mocy 110 KM, współpracujący z 6-biegowym manualem. Wersja elektryczna Mokka-E generuje ekwiwalent 136 KM.
Podstawowa wersja kosztuje od 79 990 zł. Bogatsza EDITION to wydatek od 81 750 zł, ELEGANCE od 90 150 zł, GS LINE minimum 94 700 zł, a najbogatsza ULTIMATE od 106 650 zł.