Straż Miejska w Wejherowie złożyła do organów ścigania oraz służb ochrony środowiska Starostwa Powiatowego i Urzędu Miejskiego w Wejherowie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przeciwko środowisku. Zgłoszenie dotyczy wylewania dużej ilości spalonych olejów silnikowych do specjalnie wykopanego w gruncie dołu, przez właściciela warsztatu samochodowego przy ulicy I Brygady Pancernej WP w Wejherowie.
O procederze, Straż Miejską zawiadomił naoczny świadek zdarzenia. Przybyli na miejsce funkcjonariusze, zastali jedynie stojące beczki, zanieczyszczony olejem grunt i pracującą przy wyrównywaniu ziemi koparkę.
Żadna z obecnych na miejscu osób, nie przyznała się do zarzucanego im przez świadka czynu. Jednak jak poinformowała Straż Miejska “gołym okiem widać było, że grunt jest zabrudzony od spalonego oleju i być może zużytych płynów eksploatacyjnych“. Teraz wyjaśnianiem i likwidacją skażenia zajmą się odpowiednie służby.
Teren na którym doszło do zdarzenia, należy obecnie do PKP i wkrótce ma być przejęty przez miasto. Właściciel warsztatu, zobowiązany został do jego likwidacji, do dnia 28 lutego 2018 roku. Docelowo w tym miejscu ma się znaleźć droga i parking.