Policjanci z Gdańska z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku pod nadzorem X Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu prowadzą śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej. Jej członkowie zajmowali się oszustwami leasingowymi. Policjanci do sprawy zatrzymali 6 osób w wieku od 28 do 55 lat. Podejrzani usłyszeli już zarzuty m.in. oszustwa, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz podrabiania i przerabiania dokumentów. Grozi im 12 lat więzienia.
Policjanci prowadzą śledztwo dotyczące działalności na terenie województwa pomorskiego i innych miast w Polsce, zorganizowanej grupy przestępczej. Jej członkowie na tzw. słupa wyłudzali luksusowe samochody, a potem po przerobieniu numerów nadwozia, legalizowali je. Podczas rejestracji w wydziałach komunikacji, przedstawiali fałszywe dokumenty, przez co auta rejestrowano na podstawione osoby.
Po zalegalizowaniu pojazdów podejrzani ponownie uzyskiwali finansowanie z firm leasingowych na te pojazdy, tyle że z przerobionymi numerami VIN. Bywało tak, że podpisali kilka razy umowę leasingową na ten sam samochód.
Śledczy i prokuratorzy zajmujący się zwalczaniem przestępstw gospodarczych w ramach wnikliwej pracy operacyjnej i dochodzeniowej zatrzymali 6 osób w wieku od 28 do 55 lat.
W trakcie prowadzonego śledztwa przeszukali zajmowane przez podejrzanych mieszkania, budynki gospodarcze i posesje. Na jednej z nich zabezpieczyli jacht, który zostanie przekazany do badań biegłemu z zakresu mechanoskopii, który sprawdzi, czy pochodzi z przestępstwa.
Policjanci przesłuchali w ramach śledztwa kilkadziesiąt osób oraz zabezpieczyli komputery, telefony komórkowe i dokumentację potwierdzającą przestępczy proceder. Zgromadzony materiał dowodowy, liczący kilkadziesiąt tomów akt, pozwolił na przedstawienie podejrzanym zarzutów popełnienia oszustw, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a jednej z nich kierowania nią oraz fałszowania dokumentów. Za te przestępstwa grozi 12 lat więzienia.
Wartość wyłudzonego mienia wyniosła ponad 3 mln zł. Prokurator wobec jednego z podejrzanych zastosował dozór policji oraz poręczenie majątkowe. Wobec pozostałych wnioskował do sądu o ich aresztowanie. Sąd nie przychylił się do tego wniosku.
Ciekawe czy jacht też leasingowali:) I niech ktoś mi powie, że nie da się już nic odkrywczego w biznesie wymyślić. Co prawda nie do końca zgodne z planem, ale jednak pieniądze przynosi. A raczej przynosiło….