W czwartek, kościerscy policjanci podczas kontroli pojazdu marki Peugeot wykryli różnice we wskazaniu drogomierza. Okazało się, że licznik był cofnięty o blisko 450 tys. kilometrów. Właściciel samochodu będzie musiał wyjaśnić tę różnicę. Zgodnie z art. 306 a kk. ingerencja w licznik samochodowy lub zmiana jego wartości zagrożone są karą do 5 lat więzienia.
Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie na terenie powiatu kościerskiego zatrzymali do kontroli 27-letniego mężczyznę kierującego pojazdem marki Peugeot Boxer.
Podczas sprawdzenia odczytu drogomierza okazało się, że w zeszłym roku w trakcie badań technicznych stan licznika pojazdu wskazywał wartość 520 321 km, natomiast w czasie wczorajszej kontroli drogomierz wskazał liczbę 45 296 km. Dokładna różnica wyniosła 475 025 km.
Na miejsce policjanci wykonali oględziny, zrobili zdjęcia, zabezpieczyli ślady, przesłuchali kierującego, sporządzili dokumentację służbową. Zebrany materiał dowodowy i kolejne czynności, jakie w tej sprawie realizują policjanci, mają na celu wyjaśnienie ww. nieprawidłowości. Mężczyzna tłumaczył, że miał awarię prędkościomierza i sam zlecił wykasowanie licznika.
Przypominamy, że od 1 stycznia 2020 roku, podczas każdej kontroli drogowej policjanci sprawdzają aktualny stan licznika i porównują go z danymi wprowadzonymi do systemu CEPiK. Znowelizowane przepisy kodeksu karnego (art.306a) stanowią, że jakakolwiek ingerencja we wskazania drogomierza w aucie jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Odpowiedzialność spoczywa na osobie zlecającej ingerencję w licznik, jak i na wykonawcy takiej usługi.