Już po raz 21. ulice zapełniły się zmotoryzowani mikołajami, śnieżynkami i reniferami. W niedzielę, 3 grudnia „Mikołaje na motocyklach” przejechali głównymi arteriami Trójmiasta. Liczył się szczytny cel – zbiórka środków dla dzieci w potrzebie.
Ponad 70 tysięcy dla potrzebujących
Grudniowy przejazd mikołajkowy to już tradycja. Wydarzenie jest niezwykłą atrakcją. Przejazd każdego roku cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród mieszkańców i turystów. W tym roku w paradzie wzięło udział ponad 500 mikołajów, śnieżynek i reniferów na 403 maszynach. Liczył się cel – zbiórka pieniędzy dla najmłodszych.
Najwięcej pieniędzy wpłynęło dzięki cegiełkom, czyli od samych motocyklistów, którzy chcieli współtworzyć świąteczną paradę (ponad 25 tysiące złotych). Każdy uczestnik parady – by wziąć w niej udział – musiał wykupić cegiełkę o wartości minimum 40 zł.
Łącznie, jak poinformowali organizatorzy „Mikołajów na motocyklach”, udało się zebrać dokładnie 72 tysiące 353 złotych i 67 groszy + 12,34 euro. Zebrane środki przeznaczone zostaną na zakup ciepłych posiłków oraz świątecznych paczek dla dzieci i młodzieży z pomorskich domów dziecka, szpitali, a także ośrodków szkolno-wychowawczych.
Tegoroczną akcję charytatywną wspierają licytacje w mediach społecznościowych organizatora parady, czyli Trójmiejskiego Stowarzyszenia Motocyklowego, a także zbiórka na portalu zrzutka.pl, która potrwa do 20 grudnia.