Wyczynowa odmiana poczciwej, miejskiej Toyoty Yaris w wydaniu GR, czyli przygotowanej przez fabryczny zespół wyścigowy – Gazoo Racing, rozgrzewa serca polskich nabywców. Pierwsza partia tych samochodów bardzo szybko znalazła nabywców. Toyota Motor Poland natchniona sukcesem sprzedażowym, przeznaczyła na rynek nasz rynek kolejną partię 300 sztuk. Wyprzedały się w 30 minut!
Toyota GR Yaris to samochód rewolucyjny, jakiego nie było na rynku od lat. W dobie elektryfikacji i napędów hybrydowych, japoński producent postanowił iść pod prąd i wypuścił potwora – 261-konny, miejski samochód z napędem na 4 koła i wyścigową techniką.
Toyota wyprodukowała serię 40 000 sztuk GR Yarisa na cały świat. Wszystkie rozeszły się na pniu. Na rynek europejski trafić miało 8000 egzemplarzy, z czego ponad 400 do Polski. Po jej wyprzedaniu, Importer zdobył jeszcze jedną pulę dla naszego rynku.
Udało nam się pozyskać nową dostawę GR Yarisów. Zdobyliśmy 300 sztuk. W czwartek o godzinie 15.00 uwolniliśmy całą pulę do zamawiania. O 15.30 nie było już żadnego auta. Wszystkie się sprzedały w tempie 10 aut na minutę – powiedział Robert Mularczyk, PR Senior Manager Toyota Motor Poland i Toyota Central Europe.
Dealer Toyota Walder w salonie w Chwaszczynie sprzedał łącznie 20 sztuk GR Yarisa. 14 z nich w pierwszej partii i 6 w dzisiejszej.
To wyjątkowa sytuacja – nie pamiętam kiedy ostatni raz klienci tak “bili” się o samochody naszej marki – mówi Aneta Janczewska, Marketing Manager Toyota Walder. Od samego początku GR Yaris wzbudzał ogromne emocje, zarówno wśród nabywców, jak i nas samych. Byliśmy jednym z niewielu dealerów w Polsce, który oferował jazdy testowe tym modelem swoim klientom. Jednak nawet i bez tego, kilkoro z nich zdecydowało się nabyć samochód “w ciemno” – podsumowuje.
Nowy GR Yaris jest pierwszym sportowym samochodem Toyoty z napędem na cztery koła i pierwszym modelem homologacyjnym do WRC od zakończenia produkcji Celiki GT-FOUR w 1999 roku. Napędzany jest jednostką o pojemności 1618 cm³, która generuje moc maksymalną 261 KM (192 kW) oraz 360 Nm momentu obrotowego. Kompaktowy i lekki 12-zaworowy silnik DOHC wspierany jest przez turbosprężarkę i współpracuje z sześciobiegową manualną skrzynią biegów. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje mniej niż 5,5 sekundy a ograniczona elektronicznie prędkość maksymalna to 230 km/h. Ceny samochodu rozpoczynają się od 143 900 zł.
Pani marketing manager jest chyba krótko w świecie motoryzacji.
Ostatnia bitwa o auta była całkiem nie dawno i była o nowego Suzuki Jimny
Wiedziałem że ten model wyprzeda się a pniu, ciekawe czy dołożą więcej sztuk dla tych którzy nie zdążyli się załapać