Moto3m.pl Trójmiejski Portal Motoryzacyjny
Firma Chodzeń, będąca importerem i jedynym oficjalnym przedstawicielem marki Maserati w Polsce, zorganizowała w sobotę 29 listopada, pokaz samochodów legendarnej włoskiej wytwórni dla kilkunastu zaproszonych klientów. W firmie Toyota Carter, której udziały od 2010 roku posiada firma Chodzeń, prezentowane były dwa egzemplarze modelu Ghibli, z silnikiem benzynowym w wersji Q4 i dieslem oraz flagowa limuzyna Quattroporte.
Powodem dla którego firma Chodzeń zorganizowała taki pokaz w Gdańsku, jest rosnące zainteresowanie samochodami Maserati w Trójmieście.
Wielu klientów dzwoniło do nas do Piaseczna, z pytaniami czy i kiedy będzie możliwość obejrzenia sprzedawanych przez nas aut na wybrzeżu – informuje Piotr Chodzeń, współwłaściciel firmy, która jest przedstawicielem także marek Toyota i Lexus.
Rynek dawnego województwa gdańskiego to około 4-5% całego polskiego rynku Premium. Jest to wynik porównywalny z rejonem np. Wrocławia. Warszawa na przykład to 30%, Katowice 9%, Poznań 6%. Można więc uznać, że Trójmiasto, wraz z okolicznymi miejscowościami jest w pierwszej piątce największych i najistotniejszych dla nas rynków w Polsce – dodaje.
Piotr Chodzeń podczas rozmowy z portalem moto3m.pl poinformował także, że póki co raczej trudno jest rozpatrywać możliwość powstania odrębnego i samodzielnego salonu sprzedaży marki Maserati w Trójmieście. Powód jest prosty – wciąż jest jeszcze za mało klientów by taki obiekt był rentowny.
Aby to się opłacało, sprzedaż musi wynosić około 80-100 sztuk na salon. W tym roku Maserati sprzeda około 50 samochodów w całym kraju. To kiedy powstaną kolejne przedstawicielstwa marki w Polsce, zależy od tego jak szybko będzie bogacić się społeczeństwo.
Aktualnie w naszym kraju są już przedstawicielstwa niemal wszystkich marek z najwyższej półki. W Warszawie powstały salony Lamborghini, Rolls Royce i Ferrari. Jest jednak za wcześnie, by kolejne takie punkty sprzedaży powstawały także w innych miastach.
W tym roku w Trójmieście nabywców znalazły 3 Maserati – 2 Quattroporte i jedno Ghibli.
Mamy klientów także w Słupsku czy Koszalinie. Samo Pomorze jest bardzo zamożnym rynkiem, jednak nie jest on skoncentrowany w samym Gdańsku. Bardzo często są to mniejsze, okoliczne miejscowości.
Jak informuje Piotr Chodzeń – Wielu klientów którzy zdecydowali się na Maserati, pokonuje nimi bardzo dużo kilometrów. Są tacy, którzy rocznie przejeżdżają 40-50 tys. km. Te samochody, w przeciwieństwie do np. Ferrari nadają się do codziennego użytku. Jako jedyni w Polsce w standardzie oferujemy 5-letnią gwarancję bez limitu kilometrów. A to bardzo przekonuje naszych klientów. W Europie Maserati posiada 3-letnią gwarancję, my jednak zdecydowaliśmy się na 5-letni okres, żeby tym bardziej pokazać naszym klientom, jakie mamy zaufanie do sprzedawanych przez nas samochodów.
Najpopularniejszym modelem w tej chwili jest Ghibli, ale nie wiele mniej sprzedano Quattroporte – ogółem, te dwa modele odpowiadają za 90% tegorocznej sprzedaży, pozostałe 10% to modele GranTurismo i GranCabrio.
Niebawem te proporcje mogą się zmienić, bowiem na przełomie 2015/2016 roku do sprzedaży wejdzie SUV marki Maserati o nazwie Levante. Będzie on stanowił poważną konkurencję dla innych aut tego typu jak np. Porsche Cayenne czy Range Rover oraz, także będący w fazie przygotowań, uterenowiony Bentley.
Piotr Chodzeń szacuje, że po wprowadzeniu w 2017 roku na rynek, nowy model stanowić będzie 50% sprzedaży wszystkich nowych Maserati. Tak jak obecnie ma to miejsce w przypadku np. Porsche i modelu Cayenne. Wówczas powinien zostać osiągnięty poziom sprzedaży 90-100 sztuk. I w tym momencie będziemy mogli pomyśleć o nowym salonie – dodaje Piotr Chodzeń.
Klienci Maserati w Polsce nie są przekonani do silnika wysokoprężnego. Diesle stanowią tylko 5% sprzedaży. Nie powinno to dziwić, bowiem w przypadku tej klasy samochodu niektórym ciężko pogodzić się z charakterystycznym dla tych silników klekotem, zamiast rasowym brzmieniem, które usłyszeć można w autach z silnikiem benzynowym.
Jednakże po jeździe próbnej modelem Ghibli z silnikiem wysokoprężnym możemy mówić o nim tylko w pozytywach. Ten model ma duszę Maserati. Prowadzenie samochodu jest wyśmienite, osiągi satysfakcjonujące, a wykończenie wnętrza perfekcyjne. Spalanie na poziomie 8 litrów ON na 100 km i 5-letnia gwarancja bez limitu kilometrów każe w tej sytuacji bardzo poważnie zastanowić się nad zasadnością zakupu BMW, Audi, czy Mercedesa.
