Subaru XV to taki wzorowy uczeń. Niczym się nie wyróżnia, ale jest szczery, uczciwy i niczego nie udaje! Koncepcyjnie to po prostu miejski samochód o charakterze crossover’a, z hybrydowym układem napędowym. Ot po prostu, samochód jakich wiele. Ale XV jest jednak inne. Dlaczego? Po pierwsze ma prawdziwy napęd na 4 koła. Jego „uterenowiony” charakter daje mu większe możliwości niż większości tak zwanych SUV’ów. A hybrydowy układ wspomaga silnik spalinowy, bezemisyjnie pracując tylko przy bardzo niskich prędkościach. Robi to wszystko bez fajerwerków i bez pustych marketingowych oraz proekologicznych haseł.
Subaru XV nie jest nowością. Model ten oferowany jest od 2011 roku, a od 2017 dostępny jest model po liftingu. Najważniejszą zmianą konstrukcyjną jest elektryfikacja, która nastąpiła całkiem niedawno. Wprowadzenie hybrydowego napędu e-Boxer było oczywiście odpowiedzią tego japońskiego producenta na potrzebę ograniczenia emisji spalin głównie w Unii Europejskiej.
Prezentowany w naszym teście egzemplarz XV wyposażony jest w 2-litrowy, benzynowy silnik spalinowy, który wspomagany jest jednostką elektryczną. Całościowa moc układu e-Boxer to 150 KM, a sam motor elektryczny generuje 17 KM. Z racji swojej małej mocy, zastępuje on silnik spalinowy tylko przy minimalnym obciążeniu, takim jak powolne manewrowanie, albo toczenie się np. w korku. Pracuje więc na innej zasadzie, niż ma to miejsce u konkurentów. Przepływ siły napędowej można oglądać na grafice na jednym z ekranów.
Stylistycznie XV nie porywa. Kiedyś uważało się go po prostu za wersję hatchback Imprezy. W Europie samochód jest dość rzadkim zjawiskiem, ale w Ameryce Północnej jest bardzo popularny. Wynika to nie tylko z ograniczeń, jakie narzuca Europa, ale także gustu klientów. Amerykanie doceniają jego solidną konstrukcję, prostotę obsługi i prawdziwy napęd na 4 koła, który w połączeniu z solidnym i wysokim podwoziem, daje w efekcie bardzo uniwersalny samochód. Europejczycy z kolei chcą bardziej szpanerskiego wyglądu, niepraktycznych, dotykowych przycisków, podświetleń LED i wielu innych „błyskotek”.
Subaru ma inne zdanie na ten temat. Tutaj liczy się samochód i jego cechy transportowe. Ma być przede wszystkim bezpiecznie! W standardzie XV znajdują się w zasadzie wszystkie systemy bezpieczeństwa jakie są obecnie stosowne. Warto też podkreślić doskonałe przednie reflektory, które w nocy rozświetlają drogę bez przedziwnych laserów i skomplikowanych systemów sterowania wiązką, która prędzej czy później się zepsuje i pochłonie tysiące złotych podczas naprawy. Osobiście doceniam taką politykę budowania samochodu. Daje ona poczucie, że ten samochód wciąż będzie działał, nawet za kilkanaście lat.
Jazda XV’em jest komfortowa i raczej spokojna. Osiągi tego modelu nie powinny być kojarzone ze sportowymi modelami tej marki sprzed lat. Teraz są to samochody o innych cechach.
Gdybym miał się do czegoś przyczepić, wytknąłbym skrzynię biegów. Charakterystyka jej pracy jest typowa dla japońskich, bezstopniowych przekładni. Po wciśnięciu gazu robi się więc głośno i ma się wrażenie „zawieszenia” biegu. Samo przyspieszenie jest, powiedziałbym, miejskie. W miejskich warunkach, trzeba się tez liczyć ze spalaniem na poziomie od 7 do 9 litrów benzyny na 100 kilometrów. W trasie wynik ten znacząco się zmienia. To jest cena wysokiego zawieszenie, napędu na 4 koła i obciążenia elektrycznym układem napędowym.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o wygodnej tylnej kanapie. Podróżowanie w czwórkę tym samochodem, jak na klasę którą reprezentuje, jest całkowicie możliwe. Ograniczeniem będzie tylko niewielki bagażnik o pojemności 340 litrów, który w nie-hybrydowej odmianie będzie większy o 45 litrów.
Tabela danych technicznych
Silnik: typ/pojemność/cylindry/zawory – boxer/1995/4/16
Moc maksymalna (KM/obr./min) – 150/5600 – 6000
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) – 194/4000
Skrzynia biegów/napęd – aut./4×4
OSIĄGI
Przyspieszenie 0-100 km/h (sek) – 10.7
Prędkość maksymalna (km/h) – 193
WYMIARY I MASA
Dł./szer./wys. (mm) – 4485/1800/1595
Masa własna/ładowność (kg) – 1553/517
Cena – od 31 300 € = 148 510 zł (testowany 36 200 € = 171 760 zł)
Moim zdaniem
Subaru obrało konsekwentną ścieżkę, którą podażą od wielu lat, tworząc solidne i niezawodne samochody, wyróżniające się przede wszystkim wysokim poziomem bezpieczeństwa. Producent nie przykłada natomiast dużej uwagi do bajerów, z których zwykle korzysta się kilak razy, a potem o tym zapomina. Klienci za Oceanem to doceniają, ci z naszego kontynentu nie bardzo. O zaletach XV przekonać można się po jego dłuższej eksploatacji, gdy okazuje się niezawodnym kompanem w codziennych podróżach.
XV często przypada do gustu kobietom. Podwyższone nadwozie, wygodne wsiadanie i stały napęd na 4 koła, gwarantujący mobilność w każdych warunkach, to główne argumenty przemawiające za jego zakupem.
Aby tego dokonać, wcale nie potrzeba tak wiele. Podstawowa cena hybrydowego XV wynosi około 150 000 zł. Kto jednak nie potrzebuje zelektryfikowanego napędu i zdecyduje się na bazową jednostkę 1.6, nowym Subaru z salonu może wyjechać już za około 116 000 zł.