Toyota Land Cruiser LC150 2.8 D-4D – na co dzień, do teatru i na wyprawę do Afryki

Można powiedzieć, że to gatunek na wymarciu. I to właściwie pod każdym względem – bo takich samochodów jest już na rynku zaledwie kilka i lada moment będzie ich jeszcze mniej. Najnowsza Toyota Land Cruiser LC150 to wciąż, zbudowany na ramie, wielki, ciężki i ponadprzeciętnie solidny off-roader, któremu nie straszne żadne wyzwania. Jednak nawet ten konserwatysta w motoryzacyjnym świecie, musiał ugiąć się pod presją europejskich norm. Sprawdzamy ile charakteru dawnych Land Cruiser’ów zostało w jego najnowszym wcieleniu. 

Ten model Toyoty oferowany jest w ponad 190 krajach na całym świecie. To także najchętniej kupowany samochód tego segmentu w ponad 10 krajach europejskich. Land Cruisery używane są na Islandii do jazdy po lodowcu, w Kanadzie ciągną przyczepy z łodziami rybackimi, w Afryce używa ich ONZ, a w Rosji i na Ukrainie to jeden z ulubionych samochodów tamtejszej mafii. Wszystkie te zastosowania dowodzą niezwykłej dzielności i solidności tych samochodów, niezależnie od klimatu i ciężaru zadań, jakie są przed nimi stawiane.

W swojej 65-letniej historii Toyota Land Cruiser zdobyła reputację jednego z najlepszych samochodów terenowych, które już w seryjnej odmianie oferują godne podziwu parametry jezdne poza utartymi szlakami.

Kluczem do legendarnych możliwości terenowych Land Cruisera jest bardzo trwała, odporna na odkształcenia i unikalna w tym segmencie konstrukcja nadwozia oparta na ramie. Łatwa w konserwacji i naprawie, gwarantująca połączenie bardzo wysokiej wytrzymałości i sprawdzonej trwałości, nie tylko zapewnia wysoki poziom ochrony przed uszkodzeniami, ale również znacznie zmniejsza podatność podwozia na obciążenia skręcające. Ponadto, konstrukcja nadwozia na ramie, skutecznie izoluje kabinę przed uderzeniami pochodzącymi z zawieszenia kół, dzięki czemu nawet w najtrudniejszych warunkach terenowych uzyskuje się wyższy komfort jazdy.

Legendarna, terenowa Toyota perfekcyjnie łączy zaawansowane możliwości terenowe z wygodą podróży. Miłośnicy nowoczesnych wnętrz, przeładowanych elektroniką mogą czuć się zawiedzeni, bowiem wystrój kabiny najnowszego Land Cruiser’a wygląda jak luksusowe samochody… sprzed 10 lat. Ale w tym jednak tkwi sekret tego samochodu – istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że kiedy pneumatyczne zawieszenie w Range Roverze nie będzie w stanie podnieść jego karoserii, napęd na 4 koła w X5-tce przestanie już działać, a GLE pochłonie rdza, Toyota wciąż będzie zdolna do pokonania afrykańskich bezdroży.

Atutem tego modelu jest natomiast komfort jazdy. Zarówno resorowanie jak i wyciszenie do prędkości około 150 km/h, pozwala na wygodną podróż, choć wrażenia z jazdy Land Cruiserem są specyficzne. Wyraźnie czuć jego masę i 177 koni mechanicznych ma sporo pracy, aby sprawnie wprawić w ruch ten ciężar. To zdecydowanie nie jest samochód dla autostradowych „ścigantów”. Ze względu na europejskie normy emisji spalin, do oferty nie dołączy model V8, który jednak może pojawić się na rynku samochodów używanych – pochodzących z prywatnego importu np. z USA.

Toyota Land Cruiser 150 w Europie dostępna jest z silnikiem wysokoprężnym 2.8 D-4D. Jest to czterocylindrowa, 16-zaworowa jednostka o pojemności 2 755 cm3, wyposażona w turbosprężarkę o zmiennej geometrii łopatek oraz w intercooler. Jednostka współpracuje z 6-stopniową automatyczną skrzynią biegów, a napęd przekazywany jest stale na 4 koła. Średnie zużycie paliwa oscyluje w okolicach 10-12 litrów na 100 km, chociaż przy płynnej jeździe na trasie, możliwe jest osiągnięcie wyniku poniżej 10 litrów.

Nowe wcielenie terenowej legendy Toyoty jest o 600 mm dłuższe od swojego poprzednika. Przednia część Land Cruisera odziedziczyła kilka cech konstrukcyjnych charakterystycznych dla swoich słynnych poprzedników – dotyczy to m.in. przeprojektowanej maski silnika, przedniego wlotu powietrza, reflektorów, przedniego zderzaka i błotników.

Maska została tak zaprojektowana, by uzyskać jak najlepszą widoczność obszaru przed samochodem. Dla lepszej ochrony przedziału silnika jest on po bokach osłonięty powierzchniami zderzaka. Podniesiono też boczne krawędzie błotników, by ułatwić kierowcy wyczucie gabarytów samochodu. Zorganizowane w potężną, jednolitą formę krata przedniego wlotu powietrza i reflektory, zostały umieszczone wysoko, aby zapewnić większą funkcjonalność w czasie jazdy terenowej. Otwory w przednim grillu są możliwie jak największe, aby umożliwić optymalne chłodzenie silnika. Poza utartymi szlakami nowy Land Cruiser jest jeszcze lepszy, niż poprzednik.

Minimalny prześwit podwozia wynoszący 215 mm, kąt natarcia 31 stopni, kąt zejścia 25 stopni i kąt rampowy wynoszący 22 stopnie gwarantują, że samochód będzie się swobodnie poruszał w trudnym terenie.

We wnętrzu nowego Land Cruisera znajdziemy odświeżoną deskę rozdzielczą, w tym nowy projekt obudowy zespołu wskaźników i konsoli centralnej. Przełączniki i inne elementy sterowania zostały wyraźnie podzielone na strefy funkcjonalne i zoptymalizowane pod kątem ergonomii i łatwości obsługi w najbardziej ekstremalnych warunkach jazdy.

Skomentuj

komentarzy