Komplikacje przy budowie tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku, ponownie opóźniły oddanie go do użytku. Aktualnie planuje się, że otwarcie nastąpi w październiku tego roku, ale zakończenie prac budowlanych przewiduje się dopiero na początku 2016 roku.
Wiceprezydent Gdańska Andrzej Bojanowski powiedział na antenie Radia Gdańsk, że za opóźnienia odpowiadają między innymi zmiany przepisów przeciwpożarowych, które wymusiły na inwestorze dodatkowe prace.
Firma OHL z Hiszpanii, która odpowiada za budowę tunelu wystąpiła do miasta z wnioskiem o przedłużenie prac o pół roku. Władza nie chce się jednak zgodzić na taki długi termin, między innymi ze względu na możliwe wówczas problemy z rozliczeniem współfinansowanej przez Unię Europejską inwestycji.
Prace przy budowie tunelu rozpoczęto 29 maja 2013. W najniżej położonym punkcie, tunel znajduje się ponad 35 metrów pod lustrem wody. Wyloty zlokalizowane są na wysokości nabrzeży: „Dworzec Drzewny” od strony Ku Ujściu w odległości ok. 520 m od wschodniego brzegu Martwej Wisły i „Dworzec Wiślany” od strony Węzła Marynarki Polskiej w odległości ok. 370 m od zachodniego brzegu Martwej Wisły. Każdy z dwóch tuneli będzie miał docelowo po dwa pasy ruchu. Tunele łączyć będą się ze sobą siedmioma przejściami ewakuacyjnymi. I to właśnie z ich drążeniem okazały się problemy.
Proces ten miał potrwać 4 tygodnie, ale już przy pierwszym z otworów wydłużył się do aż 3 miesięcy. Ekipa budowlana napotkała też na różne warunki gruntowne – trzeba było m.in. usuwać skały z gruntu. I przy tym uważać, żeby nie doszło do obsunięcia ziemi, która byłaby katastrofalna w skutkach.
Całościowy koszt wybudowania IV zadania Trasy Słowackiego wraz z tunelem pod Martwą Wisłą to około 885 mln zł. Długość tunelu wynosi 1378 m.