Ich pojawienie się w Polsce było niespodzianką, ale w głębi serca na ten moment wiele osób czekało. Byli wśród nich pasjonaci motoryzacji spragnieni widoku drogich, ekskluzywnych i supersportowych samochodów, klienci chcący je zakupić oraz dealerzy, liczący na prestiż i zysk związany ze sprzedażą i serwisem najdroższych samochodów świata.
Pierwszymi markami superpremium w Polsce były Jaguar i Porsche, które na dobre pojawiły się jeszcze w latach 90’tych. Początkowo marki te posiadały po jednym salonie w kraju, ale z czasem powstały kolejne. Ich przedstawicielstwa pojawiły się także w Trójmieście, które zawsze było uznawane za bogaty i bardzo chłonny rynek. Obecnie ta historia powtarza się w odniesieniu do najbardziej luksusowych marek światowej motoryzacji.
Jako pierwsze do Polski trafiły Bentley’e, nieco później Ferrari, Maserati, Aston Martin, Rolls-Royce i stosunkowo niedawno Lamborghini. Niektóre obiekty zostały nawet zdublowane. Ferrari posiada swój salon w Warszawie i Katowicach, a Bentley’a oprócz Warszawy, w autoryzowanym warsztacie, serwisować można także w Poznaniu i Bielsku-Białej.
Aston Martin

Ta brytyjska marka, kojarzona często z James’em Bond’em nie odnosi sukcesów na polskiej ziemi. Ich importerem do Polski i dystrybutorem jest firma British Automotive (dawne JLR). Firma posiada jeden salon, mieszczący się w Warszawie.
Według raportu KPMG nt. sprzedaży luksusowych samochodów, w 2013 roku, kiedy otwarto przedstawicielstwo Aston Martin’a w Polsce, firma sprzedała 9 aut. W 2014 zanotowała spadek sprzedaży o 78%. Sprzedano wówczas 2 samochody, a w 2015 3…

W Trójmieście firma oficjalnie zaprezentowała swoje samochody dwa razy. Podczas imprezy Pomorskie Rendez-Vous w 2014 roku. Przywiozła wówczas do Gdańska modele Vanquish oraz V12 Vantage S. A także w 2015 roku, podczas targów Wiatr i Woda w Gdyni. Aktualnie brak planów na stałe pojawienie się tej brytyjskiej marki na Pomorzu, ale bardzo możliwe, że w tym roku Aston Martin ponownie pokaże swoje samochody podczas jakiejś imprezy, odbywającej się w Trójmieście.
Zobacz również: Test – Aston Martin DB9 Volante
Bentley
Samochody tej marki w Polsce stały się już dość częstym widokiem. Nie do końca jest to zasługa oficjalnej sieci sprzedaży, a raczej nieautoryzowanych firm importujących je do Polski. Nie zmienia to jednak faktu, że Bentley w Polsce, mówiąc kolokwialnie, się przyjął.
W oficjalnej sieci sprzedaży tej marki sprzedano w 2013 roku 16 egzemplarzy. W 2014 nastąpił 25% wzrost i salon Bentley’a w Warszawie opuściło już 20 sztuk. Najpopularniejszy był wówczas Continental GT, na którego zdecydowało się 12 nabywców. 4 innych wybrało wersję sedan – Flying Spur. W 2015 sprzedaż tej marki trochę podupadła, nabywców znalazło 15 sztuk. Sprowadzono też do kraju 9 używanych egzemplarzy, w wieku do 3 lat.
W Trójmieście Bentley jest stosunkowo częstym widokiem. Na Pomorzu zarejestrowanych jest kilkanaście sztuk samochodów tej marki, są to zarówno nowsze jak i starsze modele. Jeden z dealerów miał nawet zakusy, aby rozpocząć serwisowanie i w przyszłości także sprzedaż tych aut, ale z pomysłu się wycofał.
Obecnie Bentley’a w Trójmieście zakupić można w niezależnych salonach luksusowych samochodów. W Gdyni, w firmie Auto Fit, dostępny jest model Continental GTC. Jeszcze bogatszą ofertę ma Unique Cars z Redy, w którym „od reki” można zostać właścicielem Continentala GT Speed (2008), Continentala GT V8 (2012) oraz Flying Spur (2010).
Zobacz również: Oferta Bentley’a w Unique-Cars
Ferrari
Legendarna, włoska manufaktura, wytwarzająca samochody sportowe najwyższej klasy osiągów. Tej marki nikomu przedstawiać nie trzeba!
Zobacz również: Test Ferrari California
W Polsce zadebiutowała w 2010 roku. Pierwszy jej obiekt powstał w Warszawie, w prestiżowym centrum miasta, w bezpośrednim sąsiedztwie siedziby Giełdy Papierów Wartościowych. Importerem była firma Granturismo Italia, powiązana z Grupą Sobiesława Zasady, a dyrektorem generalnym marki został Dante Cinque, znany w kręgach motoryzacyjnych jako dziennikarz i wydawca magazynu V12, a obecnie właściciel salonu V12 Premium Sports & Classic Cars w Krakowie.
Sukces nie trwał jednak długo i importer Ferrari zakończył swoją działalność. Na szczęście, jego miejsce błyskawicznie zajęła Grupa Pietrzak ze Śląska, która obecnie jest jedynym i oficjalnym importerem samochodów z Maranello do Polski.

Działalność rozpoczęto w czerwcu 2013 roku, uruchamiając salon w Katowicach. W 2014 firma przejęła salon w Warszawie, a w grudniu tegoż roku rozbudowała swój obiekt na Śląsku. Obecnie jest w trakcie budowy odrębnego, dużego obiektu łączącego część sprzedażowo-ekspozycyjną i serwis w północno-wschodniej Warszawie.
Zarówno pierwszy, jak i drugi importer tej marki zadbał o to, aby regularnie pojawiać się na wybrzeżu. Ferrari były eksponowane podczas turnieju tenisowego w Juracie, Pomorskiego Rendes-Vous 2013 przed Hotelem Hilton w Gdańsku. W 2014 i 2015 kawalkada Ferrari przyjechała do Sopotu z okazji regat Sopot Match Race, których sponsorem jest m.in. Ferrari Katowice.
Zobacz również: Kawalkada Ferrari na Pomorzu
O planach budowy przedstawicielstwa w Trójmieście nic sie nie mówi i pewnie jeszcze przez jakiś czas tak pozostanie. Auta tej marki czasami pojawiają się na sprzedaż w nieautoryzowanych salonach.
Patrząc jednak na rozwój i sprzedaż Ferrari w Polsce, można spodziewać się, że tak jak miało to miejsce w Niemczech, z czasem jego przedstawicielstwo zostanie zlokalizowane w Trójmieście. W 2013 roku sprzedano w Polsce 15 nowych Ferrari, w 2014 – 22, a w 2015 – 28 nowych sztuk. Sprowadzono także 9 używanych egzemplarzy dotychczas nierejestrowanych w Polsce.
Lamborghini
Warszawski salon tej marki, działający „po sąsiedzku” z Bentley’em to filia dealera z Wiednia. Całość jest elementem dużego przedstawicielstwa marek z grupy VAG, w skład której wchodzą salony Audi, Volkswagena, Porsche, Bentley’a i Lamborghini.
Ogólnie rzecz biorąc to najbardziej niszowa z ekskluzywnych marek w Polsce. I przy tym „najświeższa”. Pierwszy salon tej marki w Polsce otwarto w lipcu 2014 roku. Sprzedano wówczas 5 sztuk egzotycznych przedstawicieli włoskiej klasy supersportowej. Rok 2015 zaowocował wynikiem 3 nowych Lamborghini na polskich drogach.

Firma jest jednak mało aktywna na rynku, a skontaktowanie się z jej przedstawicielami trudne, ze wzglądu na ich ciągłą nieobecność. Jak dowiedzieliśmy się od mieszkańców Warszawy, lokal zwykle jest zamknięty i postronne osoby nie mają raczej okazji, aby wejść do środka pooglądać te samochody. Salon otwiera swoje drzwi tylko dla zaproszonych i umówionych klientów.
W Trójmieście marka Lamborghini oficjalnie nigdy się nie pojawiła. W województwie było natomiast zarejestrowanych kilka sztuk tych aut. Ostatnio, latem ubiegłego roku, sprzedano używany model Gallardo w sopockim salonie Porsche. Samochód trafił do klienta z Gdyni. Ponadto czasami spotkać można na trójmiejskich drogach żółtą odmianę LP560-4 oraz szare Diablo.
Maserati
To jedna z dwóch opisanych marek w tym artykule, której plany wobec Trójmiasta są dość sprecyzowane i konkretne. Polski importer i przedstawiciel tej marki – firma Chodzeń z Piaseczna pod Warszawą, jest udziałowcem trójmiejskiego salonu Toyota Carter.
Zobacz również: Pokaz Maserati w Gdańsku
I to właśnie jest główny powód, dlaczego Trójmiasto jest tej marce takie bliskie. Firma aktywnie i regularnie pojawia się na wybrzeżu. Przez krótki okres czasu posiadała nawet w Gdyni swoje przedstawicielstwo. Jednostanowiskowy „showroom” znajdował się w dawnym salonie Lexus Gdynia w Orłowie. Niestety, wraz z likwidacją salonu japońskiej marki, zamknięty został również „oddział” Maserati.
Na ponowne zagoszczenie Maserati w Trójmieście przyjdzie zapewne poczekać. Najpewniej jeszcze przynajmniej 2-3 lata. Firma osiągnąć musi odpowiednią rentowność, aby budowa takiego obiektu była opłacalna. Ogromne nadzieje wiąże wraz z wprowadzeniem na rynek SUV’a Levante, który może bardzo znacząco zwiększyć sprzedaż i popularność marki.
Zobacz również: Maserati na targach 3TM
Maserati w Polsce jest liderem sprzedaży w segmencie superpremium. W 2013 roku sprzedano w Polsce 17 sztuk tych włoskich samochodów. Ale w 2014 było to już 37, co stanowiło wzrost o 118%. Procentowo wynik imponujący. Takiego wzrostu sprzedaży nie mają szans osiągnąć popularne marki. Najpopularniejszymi modelami był Ghibli (19 sztuk) i Quattroporte (14 sztuk). W 2015 roku nabywców znalazły 44 nowe samochody. Sprowadzono także 23 egzemplarze modeli używanych, nie starszych niż 3 lata.
Zobacz również: Dlaczego Maserati nie daje rabatów
Rolls-Royce
Oficjalnym, polskim przedstawicielem tej elitarnej brytyjskiej marki jest firma Fus, należąca do Tadeusza Fusa. Posiada jeden, aktualnie rozbudowywany, salon w Warszawie. Znajduje się on w kompleksie BMW Fus, bowiem firma jest również przedstawicielem bawarskiego koncernu. Tuż obok salonu znajduje się zgłoszone w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego lądowisko dla helikopterów. Jednoznacznie wskazuje to, jakiego rodzaju klienci interesują się samochodami Rolls-Royce w Polsce.
W 2014 roku salon sprzedał 8 egzemplarzy. A w jeszcze poprzednim, 3 sztuki. Procentowo więc, podobnie jak w przypadku Maserati wygląda to bardzo dobrze – wzrost sprzedaży na poziomie 167%.
W 2015 roku nabywców znalazło 6 nowych Rolls-Royce’ów oraz 3 używane.
Ciekawostką jest to, że Rolls-Royce ma doczekać się „swojego” salonu w Gdańsku. I jeśli wierzyć zapowiedziom, ma się to stać najszybciej, spośród wszystkich opisanych tu marek.
Gdański dealer używanych BMW, firma PremiumMotors, która do Trójmiasta trafiła z Przodkowa, ogłosiła w 2015 roku, że zamierza w okolicy obwodnicy wybudować największy salon BMW w Polsce, w którym znaleźć ma się wydzielona część przeznaczona dla Rolls-Royce’a. Sprzedawane mają być tam używane egzemplarze, nie starsze niż 1 rok i ze śladowym przebiegiem. Firma nie będzie posiadać autoryzacji producenta na sprzedaż tych aut.
Narazie na planach i zapowiedziach inwestycja się zakończyła, ale nie zmienia to faktu, że firma ma już na koncie sprzedaż pierwszego egzemplarza.
Zobacz również: Pokaz Rolls-Royce’a Wraith w Gdańsku
Hucznie zaprezentowany w Teatrze Szekspirowskim model Wraith znalazł już swojego nabywcę i jesienią był częstym gościem na gdańskich i sopockich ulicach.
Jakie będą dalsze losy marki Rolls-Royce w Trójmieście obecnie nie wiadomo. Planowany termin oddania do użytku nowego salonu PremiumMotors to 2017 rok.
Warszawskie przedstawicielstwo marki pozostaje głuche na zapytania, ale nic nie wskazuje na to, by miało w jakiejkolwiek formie pojawić się w Trójmieście.
Pozostali
W Warszawie działa jeszcze kilku innych przedstawicieli marek niszowych, oferujących unikalne samochody, chociaż nie tak drogich i ekskluzywnych jak te wymienione powyżej.
Są to Lotus i Caterham. Biorąc jednak pod uwagę skalę ich działalności i ilość sprzedawanych samochodów nie ma co liczyć na ich jakąkolwiek obecność na Pomorzu.
Podobnie wygląda to w przypadku najbardziej ekskluzywnych i najdroższych marek świata jak Bugatti, Koenigsegg czy Pagani, które z całą pewnością nieprędko stworzą w Polsce swoje przedstawicielstwo, chociaż nie można tego wykluczyć.
W kwietniu 2014 roku w Warszawie, wybranym klientom zaprezentowano Bugatti Veyron. Odbyły się również jazdy próbne po mieście, a „centralą” imprezy był ekskluzywny hotel Bristol, tuż obok Pałacu Prezydenckiego. Samochody do Warszawy trafiły w wielkiej tajemnicy, w zabudowanym transporterze.
Możliwe więc, że kiedyś producent zdecyduje się na powtórzenie tego wydarzania. Miejmy nadzieję, że również w Trójmieście…