Moto3m.pl Trójmiejski Portal Motoryzacyjny
Policjanci ruchu drogowego z gdańskiej komendy miejskiej używają od kilku tygodni hybrydowej Skody. Policyjny radiowóz to jeden z tych samochodów, przed którymi co do zasady nie warto uciekać. Przed tym szczególnie. Dlaczego?
Jak czytamy w komunikacie prasowym Pomorskiej Policji, pracujący pod maską zespół silników hybrydowej Skody, generuje moc 204 KM i jest w stanie rozpędzić samochód do ponad 200 km/h. Pierwszą setkę osiąga w nieco ponad 7 sekund, a za jej kierownicą siedzą doświadczeni funkcjonariusze.
Radiowóz jest używany w codziennej służbie przez policjantów ruchu drogowego, a przemieszczanie się nim po zakorkowanych ulicach miasta w godzinach szczytu, gdy nie jest wymagane używanie sygnałów świetlnych i dźwiękowych, sprawia, że jest też ekonomiczny oraz mniej uciążliwy dla środowiska.
Jednak praca policjantów ruchu drogowego, to też obsługa zdarzeń drogowych takich jak kolizje czy wypadki, często także interwencje i wtedy wspomniane osiągi bywają nieocenione. Szybkie dotarcie do osoby, której natychmiast trzeba udzielić pomocy przedmedycznej, pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli, czasami bez uprawnień, z sądowym zakazem prowadzenie pojazdów, czy za osobą poszukiwaną, to sytuacje z codziennej służby policjantów ruchu drogowego.
Policyjna hybryda bierze też udział w działaniach grupy Speed, której celem jest walka z piratami drogowymi, a także eliminowanie z ruchu drogowego kierujących po alkoholu czy po narkotykach.
Przypomnijmy, że za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara 5 lat więzienia i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Uciekający pirat drogowy odpowie także za popełnione wykroczenia, które zapisze wideorejestrator pracujący na pokładzie radiowozu.
