Moto3m.pl Trójmiejski Portal Motoryzacyjny
Zima to okres, który w szczególny sposób weryfikuje stan techniczny samochodu. Niskie temperatury, zwiększona wilgotność oraz zmienne warunki, w tym ograniczona przyczepność i widoczność, bezpośrednio wpływają na bezpieczeństwo oraz komfort jazdy. Powszechnie przyjętym standardem jest wymiana opon sezonowych. Jest to jednak zaledwie wstęp do pełnego przygotowania samochodu. Szymon Grabe-Zaremba, Dyrektor Serwisu Skoda Plichta, kolejny raz podpowiada o czym należy pamiętać przygotowując swoje auto do zimy.
Czy kontrola zawieszenia i hamulców jest wystarczająca?
Wielu kierowców ogranicza przygotowania do zimy wyłącznie do sezonowej wymiany opon. Jednak kluczowe jest sprawdzenie całego układu jezdnego. Ograniczenie przyczepności i niższa efektywność hamowania zimą są spotęgowane, jeśli bazowe układy pojazdu – zawieszenie i hamulce – nie działają optymalnie.
Zanim przejdziemy do jakichkolwiek zmian, musimy mieć pewność, że fundamenty są stabilne. W Skoda Plichta zalecamy naszym Klientom kontrolę układu zawieszenia, hamulców oraz oświetlenia przy każdorazowej wymianie ogumienia. Naturalnie, przy tej czynności obligatoryjnie weryfikujemy ciśnienie powietrza w oponach – nawet najlepsza opona zimowa nie zadziała prawidłowo przy niewłaściwym ciśnieniu. Dodam, że kontrola tego parametru we własnym zakresie minimum raz w miesiącu jest bardzo wskazana w kontekście naszego bezpieczeństwa – mówi Szymon Grabe-Zaremba.
Czy zimą paliwo też może sprawiać kłopoty?
Niska temperatura sprzyja kondensacji pary wodnej na ściankach zbiornika, co jest naturalnym zjawiskiem, szczególnie gdy zbiornik jest często częściowo pusty. Woda gromadząca się wewnątrz zbiornika stanowi poważne zagrożenie dla naszego silnika i układu zasilania. Należy pamiętać, że obecne benzyny mają do 10% udziału biokomponentów, a olej napędowy do 7% udziału „bio” w całej objętości paliwa. Zimą wilgoć może zamarznąć, przyśpiesza zużycie układu wtryskowego oraz obniża parametry paliwa.
Kluczowa jest profilaktyka i konserwacja. Zaleca się czyszczenie i konserwację układu paliwowego dla silników z zapłonem samoczynnym (Diesel), jak i iskrowym TSI.
Używane przez nas środki umożliwiają bezpieczne usunięcie wilgoci wraz ze spalinami. Równie ważna jest regularna kontrola i wymiana filtra paliwa w silnikach wysokoprężnych. Warto również w tym ciężkim okresie stosować zasadę tankowania każdorazowo do pełna zbiornika paliwa – mówi Szymon Grabe-Zaremba.
Dlaczego warto sprawdzić geometrię, nawet jeśli samochód prowadzi się poprawnie?
Nawet bagatelizowane przez kierowcę uderzenia i nierówności na drodze powodują, że zużycie elementów układu jezdnego nigdy nie jest równomierne. Choć producent uwzględnił naturalne zużycie „w obliczeniach”, długotrwałe odchylenia w geometrii mogą prowadzić do poważnych konsekwencji.
Dlatego zalecamy skontrolowanie stanu układu jezdnego przynajmniej raz w roku i dokonanie ewentualnych, często drobnych, ale istotnych korekt.
Poprawna geometria obu osi pojazdu to nie tylko lepsze prowadzenie i komfort jazdy, ale także zapobieganie przyspieszonemu zużyciu opon, zmniejszenie zużycia paliwa, zmniejszenie zużycia elementów metalowo- gumowych zawieszenia, to jest wyraźną korzyścią ekonomiczną dla klienta – podkreśla Szymon Grabe-Zaremba.
Czy klimatyzacja zimą jest potrzebna?
Klimatyzacja jest często kojarzona wyłącznie z chłodzeniem latem. To sprawia, że wielu kierowców wyłącza ją na okres jesienno-zimowy. Taka przerwa w eksploatacji może prowadzić do „zastania” układu i późniejszych, kosztownych usterek.
System klimatyzacji ma kluczową funkcję osuszania powietrza wewnątrz kabiny. Jest to nieocenione zimą, kiedy podwyższona wilgotność ma ogromny wpływ na widoczność, a więc i bezpieczeństwo jazdy.
Recepta jest prosta: z „klimy” zalecamy korzystać cały rok. Układ powinien być cały czas „w ruchu”. W ten sposób poprawiamy komfort, zwiększamy bezpieczeństwo i jednocześnie zapobiegamy usterkom w przyszłości. Pamiętajmy, że klimatyzacja jest częścią układu wentylacji pojazdu. Znacznie poprawiającym jej skuteczność – tłumaczy Szymon Grabe-Zaremba.
O czym jeszcze pamiętać zimą, aby uniknąć niespodzianek?
Zima to czas, w którym liczą się nie tylko opony i sprawny układ jezdny. Warto zwrócić uwagę także na trzy elementy, które na co dzień decydują o komforcie i bezpieczeństwie: oświetlenie, akumulator oraz właściwą pielęgnację samochodu.
Nowoczesne reflektory LED najlepiej działają wtedy, gdy są prawidłowo skalibrowane, dlatego należy dostosować do naszych warunków. Dzięki temu kierowcy mogą liczyć na właściwą widoczność nie tylko po zmroku, lecz także podczas typowych dla naszej zimy „szarych” dni. Warto też pamiętać, by nie zdawać się wyłącznie na tryb automatyczny – czasem lepiej szybciej samodzielnie włączyć światła mijania.
Niska temperatura to również większe obciążenie dla akumulatora. Gdy pracuje ogrzewanie szyb, foteli czy kierownicy, zapotrzebowanie na energię rośnie, a sprawność akumulatora spada. Krótkie sprawdzenie jego kondycji przed nadejściem mrozów pozwala uniknąć porannego zaskoczenia.
Podczas zimowej pielęgnacji samochodu warto kierować się umiarem i świadomym wyborem produktów. Nie wszystkie popularne preparaty zimowe są bezpieczne – niektóre mogą uszkadzać uszczelki, lakier albo pozostawiać smugi na szybach. Dlatego najlepiej stawiać na środki rekomendowane przez producenta.
